Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Szczepan Rybiński 03.09.2013

Być jak... Napoleon za drzwiami sypialni

- Nie trzeba kończyć uniwersytetu dla kochanków, żeby czerpać przyjemność z seksu - w cyklu "Seksosfera" prof. Zbigniew Lew-Starowicz obalał mity związane z życiem erotycznym.
Napoleon Bonaparte, portret pędzla Andrei Appianiego (17541817).Napoleon Bonaparte, portret pędzla Andrei Appianiego (1754–1817). Wikimedia Commons/Zbiory Kunsthistorisches Museum Wien

Przy okazji przypomniał postać Napoleona I. - Nie był szczególnie obdarzony przez naturę, mimo to kobiety drżały na jego widok - dodał.

Jego zdaniem, ludzie niepotrzebnie ulegają stereotypom, które łączą budowę ciała z seksualną satysfakcją. - Najważniejsze, aby kochankowie zgrywali się pod względem temperamentu i wzajemnych potrzeb - mówił prof. Lew-Starowicz.

Zdaniem gościa radiowej Jedynki, w sprawach seksu podobnie jak w innych dziedzinach życia ważna jest praktyka. - Niektórzy są urodzonymi kochankami. Jednak najczęściej jest tak, że seksu trzeba się nauczyć - wyjaśnił prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

Z prof. Zbigniewem Lwem-Starowiczem rozmawiał Artur Wolski.

Seksosfera w "Naukowym zawrocie głowy" na antenie Jedynki w każdy poniedziałek tuż po 23.00

sr