Stanisław Mikulski, Zbigniew Cybulski czy Marek Hłasko to ikony kina czasów PRL. Okazuje się, że pomimo wielkiej popularności mieli oni swoje słabości.
Dość wspomnieć, że bohater "Popiołu i diamentu" nie lubił u siebie dużej głowy. - Ponadto twierdził też, że ma niekształtną pupę i zbyt krótkie nogi - mówiła w audycji "Lato z Radiem" autorka książki "Dżentelmeni PRL-u" Emilia Padoł.
Z kolei Marek Hłasko miał kompleks młodzieńczej twarzy. - Robił miny, by jego buzia była bardziej szorstka, by mieć skórę pooraną zmarszczkami - tłumaczyła. Dla wielu zbyt upodabniał się przez to do Jamesa Deana.
Padoł wyjaśniła też słuchaczom Jedynki, dlaczego rola J-23 z czasem stała się bolesna dla Stanisława Mikulskiego. Opowiadała też o innych bohaterach swojej książki.
***
Tytuł audycji: Lato z radiem
Prowadziła: Małgorzata Raducha
Goście: Emilia Padoł (pisarka)
Data emisji: 21.07.2015
Godzina emisji: 9.20
pkur/ag