Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Katarzyna Karaś 03.09.2021

"Moralność pani Dulskiej" - adaptacje filmowe i telewizyjne

Tegoroczną lekturą Narodowego Czytania jest "Moralność pani Dulskiej". Przyglądając się adaptacjom ekranowym - zarówno tym filmowym, jak i telewizyjnym - dramatu Gabrieli Zapolskiej możemy powiedzieć, że nie ma jednej Anieli Dulskiej. Postać ta utożsamiana jest z hipokryzją i tzw. mieszczańską mentalnością. Powstało nawet z czasem określenie "dulszczyzna", które stało się synonimem kołtuństwa. Ekranowa pani Dulska zmieniała się w zależności od tego, w jakim momencie powstała adaptacja i w zależności od koncepcji reżysera. O tych adaptacjach - od najwcześniejszej po te najnowsze - rozmawialiśmy w audycji z historykiem kina Katarzyną Wajdą z Filmoteki Narodowej.

Posłuchaj
44:46 [ PR1]PR1 (mp3) 2021_09_02 PR1_23_08_52_Magazyn_bardzo_filmowy.mp3 "Moralność pani Dulskiej" - adaptacje filmowe i telewizyjne (Magazyn bardzo filmowy/Jedynka)

 

- Adaptacji "Moralności pani Dulskiej" nie jest dużo, ale poszczególne ekranowe panie Dulskie bardzo się od siebie różnią, bo też zmieniają się czasy. Bardzo ważne jest też, dlaczego dany reżyser sięga po tę "tragikomedię kołtuńską". (...) Adaptacje próbowały odejść od tradycji scenicznej, takiego spojrzenia na panią Dulską jako na megierę - zazwyczaj graną przez starsze aktorki - straszną mieszczkę - powiedziała w Programie 1 Polskiego Radia Katarzyna Wajda.

Główną bohaterką była... Hanka

Pierwsza adaptacja "Moralności pani Dulskiej" powstała w 1930 roku (Gabriela Zapolska napisała sztukę jesienią 1906 roku) i nosi taki sam tytuł jak dramat. Jest ona uważana za pierwszy polski film dźwiękowy. Scenariusz napisali Bolesław Newolin i Bolesław Land, ten pierwszy odpowiadał również za reżyserię. 

- Film udźwiękowiono już po jego realizacji. Muzyka ilustracyjna, odgłosy, kilka dialogów zostało nagranych na płyty. To zostało zsynchronizowane z obrazem. Płyty się nie zachowały, więc my dzisiaj oglądamy ten film jako niemy. (...) Sam film był ryzykiem biznesowym. (...) Producent postawił warunki: temat musi być współczesny i musi to być adaptacja głośnego utworu literackiego. Nie wiemy, dlaczego padło akurat na "Moralność pani Dulskiej" - wskazała ekspert.

- To bardzo swobodna adaptacja. Zrezygnowano z tego, co jest charakterystyczne dla sztuki Zapolskiej, czyli, że jest to satyra społeczna na pewien typ umysłowości, obyczajowości, na "dulszczyznę". Film jest opowieścią o zetknięciu się zdrowej moralności reprezentowanej przez wieś, Hankę i jej narzeczonego Antka, z zepsuciem i hipokryzją reprezentowanym przez rodzinę Dulskich. Akcja rozgrywa się w latach 20., to nie jest fin de siècle. Postaci nie przypominają swoich literackich pierwowzorów. Inne jest zakończenie. Jak się dziś ten film ogląda, to on jest bardzo zabawny - dodała. 

Zmienia się myślenie o Dulskiej

Następnie kino na wiele lat zapomniało o "Moralności pani Dulskiej". W 1968 roku - na potrzeby Teatru Telewizji - swoją wersję sztuki Zapolskiej zaprezentowała Lidia Zamkow. Dwa lata później - również dla Teatru Telewizji - kolejną inscenizację stworzył Józef Słotwiński. Kino przypomniało sobie o Dulskiej na fali retro lat 70. W 1975 roku powstał film "Dulscy" na podstawie scenariusza Jana Rybkowskiego i Andrzeja Jareckiego, wyreżyserowany przez tego pierwszego. Anielę Dulską zagrała Alina Janowska.

- To bardzo ciekawa adaptacja, w konwencji staroświeckiego wodewilu. Rybkowski pisał scenariusz z myślą o Barbarze Krafftównie. Chciał odejść od tej scenicznej tradycji, że Dulską grają dojrzałe aktorki. Dulska, tak naprawdę, ma koło czterdziestki, to jest młoda - zwłaszcza z dzisiejszej perspektywy - kobieta. Rybkowski wymyślił, że to będzie ofiara własnej dobroci, osoba, która wszystkim chce zrobić dobrze. Z tej miłości m.in. wciska służącą do łóżka swojego syna. Niestety, Krafftówna powołała się na tradycję sceniczną i ostatecznie Dulską zagrała - wspaniale zresztą - Janowska - powiedziała.

Po adaptacji Rybkowskiego zmieniło się myślenie o Dulskiej. Czym innym była hipokryzja na początku XX wieku, czym innym pod koniec XX wieku. Wśród ciekawych adaptacji "Moralności pani Dulskiej" gość radiowej Jedynki wymieniła serial "Z biegiem lat, z biegiem dni" Edwarda Kłosińskiego i Andrzeja Wajdy, w którym wykorzystano utwory pisarzy młodopolskich i międzywojennych, w tym dramat Zapolskiej. Anielę Dulską zagrała Anna Polony. - Ta Dulska nie jest zredukowana jedynie do historii z Hanką i Zbyszkiem. Jest młodą dziewczyną, młodą mężatką, która przeżywa romans - wyjaśniła Wajda.

Najnowsze adaptacje

Historyk kina zwróciła uwagę na kolejne adaptacje na potrzeby Teatru Telewizji - z 1992 roku w reżyserii Tomasza Zygadły, w której w rolę Dulskiej wcieliła się Anna Seniuk, i z 2013 roku Marcina Wrony, który w roli Dulskiej obsadził Magdalenę Cielecką. - Jej atrakcyjność, mody wiek, też inaczej ustawia tę postać - zauważyła.

W 2015 roku swoją premierę miał film Filipa Bajona pt. "Panie Dulskie". - To wariacja na temat dramatu, bohaterki Zapolskiej. Historia rodzinna o dziedziczeniu hipokryzji, pewnego kołtuństwa. (...) Reżyser zadaje pytanie: kim jest Dulska? Kim byłaby Dulska początku XXI wieku? Czym jest hipokryzja? Czy rzeczywiście dzisiaj jesteśmy w stanie prać swoje brudy we własnym domu, czy wręcz przeciwnie? - powiedziała Wajda.


PANIE DULSKIE - oficjalny zwiastun komedii (nie)obyczajowej. Profil: KinoSwiatPL



Czytaj także:


Narodowe Czytanie 2021

Akcja Narodowe Czytanie organizowana jest przez prezydenta RP od 2012 roku. Została zainicjowana wspólną lekturą "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza. W 2013 roku w całej Polsce odbyło się czytanie dzieł Aleksandra Fredry, a podczas następnych edycji czytano m.in. "Potop" i "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza, "Lalkę" Bolesława Prusa, "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego, "Przedwiośnie" Stefana Żeromskiego oraz polskie nowele.

W tym roku prezydent Andrzej Duda zaproponował "Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej, a w liście, w którym zaprasza wszystkich do udziału w czytaniu, napisał, że "to wyjątkowy utwór, który piętnuje obłudę i zakłamanie. (...) Odnajdujemy w nim komizm i gorzką ironię, mistrzowskie odmalowanie postaci i wyczucie języka, ale przede wszystkim uniwersalne przesłanie moralne, które w imię uczciwości i sprawiedliwości każe potępiać zło".

Narodowe Czytanie rozpocznie się w sobotę (4 września) w samo południe w warszawskim Ogrodzie Saskim. Za reżyserię wydarzenia odpowiada dyrektor Teatru Polskiego Radia Janusz Kukuła, a za muzykę - Stanisław Skoczyński. W roli pani Dulskiej zobaczymy/usłyszymy: Grażynę Barszczewską, Edytę Jungowską i Annę Dereszowską. 


1200x660 narodowe czytanie.jpg

Poza tym w audycji:

kino1200.jpg
"Magazyn bardzo filmowy" w Programie 1
  • festiwale filmowe:

Trwa 78. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji. O Złotego Lwa walczy polski film "Żeby nie było śladów" w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego według scenariusza Kai Krawczyk-Wnuk na podstawie reportażu Cezarego Łazarewicza. Poza konkursem głównym, w sekcji Giornate degli Autori, w której prezentowane jest kino artystyczne, znalazła się pełnometrażowa fabuła Oli Jankowskiej "Anatomia".

Za chwilę rozpocznie się 18. Festiwal Millennium Docs Against Gravity, w ramach którego będzie można się zapoznać z najnowszymi osiągnięciami światowego i polskiego kina dokumentalnego. Część kinowa odbędzie się w dniach 3-12 września w siedmiu miastach (Warszawa, Wrocław, Gdynia, Poznań, Katowice, Lublin i Bydgoszcz), część "online" rozpocznie się 16 września i potrwa do 3 października.

  • wybrane premiery kinowe: 

- "Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni",
- "Tajemnice Saint Tropez",
- "Psi Patrol".

  • zapowiedź najnowszego filmu z bondowskiej serii pt. "Nie czas umierać"

***

Tytuł audycji: Magazyn bardzo filmowy

Prowadzi: Joanna Sławińska

Data emisji: 2.09.2021

Godzina emisji: 23.10

kk