Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Tomasz Jaremczak 23.07.2013

Tomasz Wasilewski: szukam bohaterów, którzy są wewnętrznie połamani

- Homoseksualizm to temat rzadko podejmowany w polskim kinie i to było dla mnie totalnym wyzwaniem - powiedział w rozmowie z Jedynką reżyser Tomasz Wasilewski.
Tomasz WasilewskiTomasz WasilewskiPAP/Archiwum/Stach Leszczyński

Jego film "Płynące wieżowce” zwyciężył w sekcji "East of the West” festiwalu w Karlowych Warach. Obraz zachwycił też widzów i krytyków na nowojorskim festiwalu Tribeca.

"Płynące wieżowce", to historia młodego mężczyzny, sportowca, który ma się wkrótce ożenić i ulega fascynacji innym mężczyzną. - Po raz pierwszy odkrywa fascynację mężczyzną. Musi zmierzyć się z uczuciem i to go całkowicie przerasta - powiedział Wasilewski.

Film otwiera w tym roku Festiwal T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Wasilewski ujawnił, że początkowo chciał zrobić film o dwóch dziewczynach. Jednak gdy po jakimś czasie wrócił do scenariusza, to stwierdził, że w polskim kontekście film o mężczyznach będzie miał większy ciężar gatunkowy.

Wasilewski zgodził się z opinią, że w polskim filmie nie było jeszcze głównego bohatera homoseksualisty. - Nie opowiadaliśmy o takich bohaterach. Zazwyczaj byli na drugim planie. Pokazywani w komediach romantycznych. Często w prześmiewczy i nie do końca poważny sposób - powiedział Wasilewski.

Tomasz Wasilewski przyznał, że chciałby robić filmy dla ludzi. Cieszy się, gdy widzowie zostają po pokazie. - Rozmawiają z nami. Mówią, że film im się podoba, że ich poruszył, że chcą jeszcze chwilę z nim pobyć. To jest największy komplement - powiedział Tomasz Wasilewski.

Kinowa premiera filmu "Płynące wieżowce" nie jest jeszcze znana. Najprawdopodobniej trafi na duży ekran w połowie listopada.

Z Tomaszem Wasilewskim rozmawiała Joanna Sławińska.

tj