Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Jaremczak 26.09.2014

Publicyści o sprawie Ostachowicza i Wasiak. "To brzydko wygląda"

- Zadziałała kontrola społeczna. Rządzący uświadomili sobie, że strzelili sobie w stopę - tak zamieszanie wokół byłego doradcy premiera Donalda Tuska Igora Ostachowicza oraz odprawy z PKP dla nowej minister infrastruktury i rozwoju Marii Wasiak komentowali w radiowej Jedynce publicyści.
Agata Nowakowska i Bogusław ChrabotaAgata Nowakowska i Bogusław ChrabotaJacek Konecki/Polskie Radio

- Powiedzmy sobie szczerze, brzydko to wygląda kiedy po 7 latach jeden z najbliższych współpracowników premiera idzie na ciepłą posadkę. Nie kwestionuję jego kompetencji, bo bez wątpienia Igor Ostachowicz jest człowiekiem, który wcześniej pracował w biznesie, zajmował się marketingiem, ale jednak w tym przypadku nie stanął do żadnego konkursu - powiedziała dziennikarka "Gazety Wyborczej" Agata Nowakowska .

Jej zdaniem powołanie Ostachowicza do Rady Nadzorczej PKN Orlen na wniosek ministra skarbu "nosiło znamiona odwdzięczenia się za lata służby".

Media informowały, że roczne wynagrodzenie na tym stanowisku może wynieść nawet 2,5 miliona złotych. Według TVN 24 Ostachowicz - po interwencji premier Ewy Kopacz nie będzie jednak pracować w Orlenie. Telewizja - powołując się na nieoficjalne informacje podała również, że również Maria Wasiak nie dostanie 510 tys. złotych odprawy za to, że odeszła z władz PKP S.A.

Redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Bogusław Chrabota z dystansem podszedł do tych informacji. - Mogą być one potwierdzone, bądź nie - powiedział. Gość radiowej Jedynki zwrócił uwagę, że Maria Wasiak odchodząc z PKP dostała taką odprawę, która wynikała z kontraktu. - Ta odprawa służyła temu, by ona miała pieniądze po to, by nie iść do pracy w konkurencji. W Polsce PKP wielkiej konkurencji nie ma - dodał dziennikarz.

Podkreślił też, że Wasiak awansowała na ministra polskiego rządu. Co więcej, znalazła się na funkcji kontrolnej wobec spółki, w której pracowała. - A więc te pieniądze po prostu jej się nie należą - mówił w "Sygnałach dnia".

Jego zdaniem, także powołanie Ostachowicza do PKN Orlen jest spory kłopotem. - Bez konkursu, bez doświadczenia w spółkach skarbu państwa, bez odpowiednio sprawdzonych kompetencji wchodzi do tej spółki - mówił Chrabota.

Publicyści odnieśli się też po prasowych doniesień na temat rzekomego sporu między nową premier a jej poprzednikiem. - Niewątpliwie jest pewien chaos. Donald Tusk do końca trzymał w tajemnicy fakt, że szykuje się do objęcia funkcji prezydenta Rady Europejskiej. Platforma Obywatelska nie została do tego przygotowana - oceniła Nowakowska.

>>>Zapis całej rozmowy

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

Rozmawiał Przemysław Szubartowicz

(asop/ag)