W atakach przeprowadzonych przez Państwo Islamskie w sześciu miejscach francuskiej stolicy zginęło ponad 120 osób, a ponad 300 zostało rannych. Najwięcej ofiar, około stu, terroryści zabili w klubie Bataclan. - Ta sala jest regularnie wynajmowana na różne uroczystości związane z państwem Izrael i jest też punktem rekrutacyjnym dla oddziałów ochrony pogranicza, formalnie należących do izraelskiej policji, a nie wojska. W okręgu paryskim żyje bardzo liczna społeczność żydowska, która w jakiś sposób chce popierać armię izraelską i państwo Izrael - tłumaczy Jerzy Szygiel.
Za zamachami w Paryżu stoi Państwo Islamskie. Jak zauważa arabistka dr Magdalena El Ghamari, jesteśmy świadkami absolutnej zmiany, jeżeli chodzi o retorykę i propagandę ISIS. - Na początku działało przede wszystkim na własnym terytorium i zajmowało się głównie pozyskiwaniem rekrutów. Teraz mamy do czynienia z zamachami przygotowanymi poza terytorium Państwa Islamskiego i przeprowadzonymi przez osoby z obszarów kontrolowanych - podkreśla przedstawicielka Zakładu Bezpieczeństwa Międzynarodowego Uniwersytetu w Białymstoku.
Z audycji dowiesz się również więcej o zamachu w Bejrucie przeprowadzonym tuż przed tragicznymi zdarzeniami w Paryżu oraz dlaczego islamiści czują się zdradzeni przez Francję.
![](//static.prsa.pl/9a42baf8-b64a-4214-a394-ad140a9c118f.file)
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadzi: Michał Żakowski
Goście: dr Magdalena El Ghamari (arabistka z Zakładu Bezpieczeństwa Międzynarodowego Uniwersytetu w Białymstoku), Jerzy Szygiel (dziennikarz, były współpracownik pisma satyrycznego "Charlie Hebdo"), ks. Kazimierz Gajowy (wieloletni misjonarz, znawca Bliskiego Wschodu)
Data emisji: 14.11.2015
Godzina emisji: 18.16
pg/asz