Wielka Brytania wyjdzie z Unii Europejskiej, a premier David Cameron zapowiada dymisję. W czwartkowym referendum 51,9 procent, czyli ponad 17,4 miliona brytyjskich wyborców zagłosowało za Brexitem. Pozostać w Unii chce nieco ponad 16,1 miliona wyborców. Frekwencja wyborcza wyniosła 72,2 procent.
Brexit
Adam Bielan mówi, że premier David Cameron ogłaszając referendum myślał, że rozwiąże w ten sposób problem większości eurosceptycznej w swojej partii i w społeczeństwie brytyjskim. - Już raz zagrał va banque w sprawie niepodległości Szkocji. Doprowadził do referendum, przeciął tę sprawę i myślę, że zastosował tutaj kalkę intelektualną. Ryzyko było zbyt duże i przegrał - mówi gość Jedynki.
- Z formalnego punktu widzenia, wynik referendum nie jest wiążący, a ostateczną decyzję podejmie Izba Gmin, ale w brytyjskiej kulturze politycznej jest nie do pomyślenia, by Izba Gmin nie uwzględniła woli narodu - mówi Adam Bielan. - Można powiedzieć, że proces wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej już się rozpoczął i nic go nie zatrzyma. Jest to proces nieodwracalny - dodaje.
Rozmówca Krzysztofa Grzesiowskiego zwraca uwagę, że paradoksem jest, iż David Cameron przejdzie do historii, jako polityk, który wyprowadził Wielką Brytanię z Unii Europejskiej, bo sam był zwolennikiem pozostania w UE.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Adamem Bielanem, który mówił także jak będzie wyglądała procedura wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej i co Brexit oznacza dla Polaków mieszkających na Wyspach.
***
Tytuł audycji: W samo południe
Prowadzi: Krzysztof Grzesiowski
Gość: Adam Bielan (wicemarszałek Senatu, były wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego)
Data emisji: 24.06.2016
Godzina emisji: 12.30
kh/tj