19:25 PR1_MPLS 2020_10_22-17-32-24.mp3 Nagroda im. Sacharowa, morderstwo nauczyciela we Francji, pandemia na świecie (Więcej świata/Jedynka)
Decyzję w tej sprawie podjęli przewodniczący parlamentarnych grup, a ogłosił ją szef Europarlamentu David Sassoli. Wspomniana nagroda przyznawana jest za zasługi w walce o prawa człowieka i demokrację.
- Ogromne protesty, które mają miejsce na Białorusi, poruszyły cały świat. Trwają już od 11 tygodni. Wielki jest nasz podziw dla białoruskiego narodu i jednocześnie oburzenie działaniami reżimu Łukaszenki, który stosuje represje - mówił David Sassoli.
David Sassoli podkreślił, że zdaniem unijnych instytucji Alaksandr Łukaszenka przegrał wybory i nadszedł czas, żeby wysłuchał głosu obywateli. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego podkreślił, że przemoc nigdy nie wygra.
Nagroda pomoże w walce z reżimem?
Wsparcie słowno-symboliczne ze strony Unii Europejskiej dla białoruskiej opozycji jest duże, ale czy to wystarczy, żeby na Białorusi doszło do zmian?
- Cały czas pokazujemy, że jest to dla nas ważne i nie zapominamy o naszych przyjaciołach i ludziach mieszkających na wschód od Polski (…). To pokazuje również, że Białoruś istnieje ciągle w optyce bardzo ważnej europejskiej instytucji, jaką coraz bardziej jest Parlament Europejski. Czy to coś zmieni na Białorusi? Nigdy nagrody nie zmieniały tego wprost - uważa dr Łukasz Jasina.
Ekspert Jedynki zauważa, że "Parlament Europejski i Nagroda im. Sacharowa nie są od zmieniania władzy, tylko od pokazywania światu, że gdzieś toczy się walka w słusznej sprawie i jest to większa pomoc dla białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego". - Pamiętanie o tym, że Mińsk jest europejskim miastem, w którym prześladuje się ludzi, może bardzo pomóc w przyszłości w zmianie ustroju politycznego na Białorusi - dodaje.
- Mamy bardzo wiele zapomnianych konfliktów na świecie i bardzo wiele dyktatur prześladujących swoich obywateli. Nie o każdej mówimy codziennie, a o Białorusi mówimy jednak mniej więcej codziennie (…). To jest tylko dowód na to, że tą rzeczą, która Europę pięknie łączy obok wielu podziałów, jest Nagroda im. Sacharowa. Ona dyktuje jakąś linię naszego myślenia o prawach człowieka - twierdzi dr Łukasz Jasina.
Pokojowe protesty
Protesty na Białorusi są brutalnie tłumione przez reżim Łukaszenki, mimo że są one bardzo pokojowe. Manifestanci niczego nie niszczą, ani nie podpalają koszy na śmieci czy nie wywracają samochodów. Czy tego typu protesty mogą jednak odsunąć od władzy Aleksandra Łukaszenkę?
- Niegrzeczne podejście tym bardziej nie odsunęłoby Aleksandra Łukaszenki, ponieważ uzyskałby pretekst do jeszcze krwawszych pacyfikacji niż te, które ma. Poza tym poderwałoby to zaufanie Europy do tego ruchu, ponieważ jeśli jest on pokojowy, to ufamy mu bardziej. Wtedy dla nas jest jasna i czytelna granica pomiędzy zbrodniczą dyktaturą a tymi ludźmi. Postępowanie demonstrantów białoruskich jest ze wszech miar słuszne - ocenia gość Jedynki.
Czytaj także:
Ponadto w audycji:
- We Francji nie milkną echa po brutalnym mordzie dokonanym na nauczycielu Samuelu Paty, który pokazał karykatury Mahometa w trakcie jednej z lekcji. Materiał Stefana Folzera.
- Walka z koronawirusem na świecie. Szkoła izraelska, czyli kompletny lockdown z odbiciem w gospodarce, czy też szkoła szwedzka z minimalnymi obostrzeniami? Rozmowa z prof. Włodzimierzem Gutem, wirusologiem.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Strzałkowski
Goście: dr Łukasz Jasina (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych), prof. Włodzimierz Gut (wirusolog)
Data emisji: 22.10.2020
Godzina emisji: 17.32
DS