Andrzej Talaga: Unia Europejska nie ustawia się w kontrze do NATO
- To jest atak na demokrację, atak na wolność wypowiedzi oraz europejską suwerenność. To skandaliczne zachowanie wymaga zdecydowanej odpowiedzi. Dlatego Rada Europejska uzgodniła, że będą dodatkowe sankcje - powiedziała po szczycie przywódców państw UE szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.
19:06 PR1_AAC 2021_05_25-17-32-49.mp3 Unia Europejska poinformowała o kolejnych sankcjach wobec Białorusi (Więcej świata/Jedynka)
Czy sankcje okażą się skuteczne?
Choć na reakcję unijnych liderów nie trzeba było długo czekać, to mnożą się pytania o skuteczność podejmowanych kroków. - Pojawia się pytanie o logikę sankcji. Jeżeli naszym celem byłoby obalenie Łukaszenki, czy nawet wymuszenie na nim zmiany polityki, to nie spodziewam się efektów - mówi gość audycji, dr Adam Eberhardt, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich.
Zdaniem politologa, przyjęty przez Unię Europejską pakiet sankcji jest bardziej spektakularny aniżeli ostatnio, ale jednocześnie dodaje, że zdecydowała o tym skala działań białoruskiego reżimu. - Było to możliwe dzięki spektakularnej akcji władz Białorusi i oburzeniu opinii publicznej. Oburzenie opinii publicznej najlepiej działa na europejskich polityków, wymuszając działania - uważa Eberhardt.
Do czego dąży Łukaszenka?
Gość audycji uważa, że działania prezydenta Białorusi nie są obliczone na testowanie cierpliwości Zachodu, a jedynie na zastraszanie obywateli. - To są sygnały wobec własnego społeczeństwa, że nawet jak komuś uda się uciec za granicę, to i tak zostanie dopadnięty. Z punktu widzenia reżimu porwanie blogera było warte każdej ceny - tłumaczy dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich.
Zdaniem doktora Adama Eberhardta europejskie sankcje w żaden sposób nie są w stanie przestraszyć Aleksandra Łukaszenki, tym bardziej że na arenie międzynarodowej ma on sojuszników. - Mają one ograniczone oddziaływanie na sytuację na Białorusi, a myślę, że i Rosja będzie skłonna część z tych sankcji refundować, bo w interesie Rosji są napięcia na linii Białoruś - Unia Europejska - dodaje.
Prof. Marcin Jacoby: Chiny dbają o swój wizerunek
Kto się wyłamie?
Choć omijanie przestrzeni lotniczej, w której nie respektuje się prawa międzynarodowego, wydaje się uzasadnione, gość audycji uważa, że jednomyślność w tej sprawie szybko się skończy. - To będzie szybko erodować. Bardzo wielu przewoźników, szczególnie prywatnych, po kilku tygodniach będzie ponownie latać nad Białorusią - podsumowuje dr Adam Eberhardt.
Zobacz też:
W audycji ponadto:
- Andrzej Duda z oficjalną wizytą zagraniczną w Turcji. Zwieńczeniem pierwszego dnia było podpisanie dwóch umów wojskowych oraz trzech deklaracji o współpracy,
- ambasadorowie NATO podczas wtorkowego spotkania dyskutowali nad uprowadzeniem samolotu przez białoruski reżim,
- Litwa wycofuje się z chińskiej inicjatywy gospodarczej "17+1" i wzywa do podobnych decyzji pozostałe państwa europejskie.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadzący: Paweł Lekki
Goście: dr Adam Eberhardt (Ośrodek Studiów Wschodnich), Jarosław Guzy (ekspert Polskiej Agencji Prasowej)
Data emisji: 25.05.2021
Godzina emisji: 17:32
mg