Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 03.04.2013

Łopiński o katastrofie w Smoleńsku: sądzę, że doszło do dwóch wybuchów

Wiemy, że to co podaje raport MAK i komisja Millera nie jest prawdą, jeśli chodzi o przyczyny katastrofy smoleńskiej – mówił w Jedynce poseł PiS Maciej Łopiński.

Widać, że samolot runął na ziemię ponieważ doszło do dwóch eksplozji – przekonywał w „Sygnałach dnia” Maciej Łopiński, niegyś pracownik kancelarii Lecha Kaczyńskiego, obecnie parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości..

Za tydzień trzecia rocznica katastrofy smoleńskiej. Poseł PiS Maciej Łopiński mówił w Jedynce, że zgadza się z tezą Antoniego Macierewicza o dwóch eksplozjach poprzedzających upadek samolotu Tu-154M. Łopiński zaznaczył, że zespół Macierewicza pracuje dalej nad wyjaśnianiem katastrofy. - Na razie wiemy, że to co podaje raport MAK i komisja Millera nie jest prawdą, jeśli chodzi o przyczyny katastrofy. – powiedział poseł PiS. Dodał, że podpisuje się pod tezą Antoniego Macierewicza o dwóch wybuchach..

Pytany o tezę Macierewicza, czy rząd polski „budował piramidę kłamstw” razem z rządem rosyjskim, Łopiński odpowiedział, że rząd był przeciw prezydentowi. – Rząd polski grał przeciwko swojemu prezydentowi i to jest dla mnie bolesne – z rządem obcego mocarstwa. Doszło do rozdzielenia wizyt bez racjonalnych powodów i w taki sposób, że skutkowało to obniżeniem poziomu bezpieczeństwa. To przykre, dramatycznie bolesne, ale tak było – powiedział poseł PiS.

Łopiński uważa, że w kwestii katastrofy smoleńskiej bardzo brakuje i dialogu, i prawdy (między obiema stronami sporu). – Model dialogu wielokrotnie proponowaliśmy. Zapraszaliśmy ekspertów komisji Millera do rozmowy, na konferencje organizowane przez zespół parlamentarny pod kierunkiem Antoniego Macierewicza. Niestety te zaproszenia zostały odrzucone – powiedział.

Zauważył, że bez rozmowy obie strony nie dojdą nigdy do wspólnych wniosków. Ocenia, że ”wiemy coraz więcej na temat katastrofy”. – Sądzę, że mało jest osób, które wierzą w ustalenia komisji generał Anodiny. A komisja Jerzego Millera w bardzo wielu punktach poszła za raportem MAK i w wielu punktach rozminęła się z prawdą – powiedział poseł PiS.

Przedstawiony będzie niedługo raport z prac specjalnego sejmowego zespołu do spraw badania katastrofy smoleńskiej pod kierownictwem Antoniego Macierewicza. Łopiński skomentował, że opinia publiczna zostanie dopiero poinformowana o terminie i formie prezentacji tego raportu.

Poseł PiS przypomniał, że w ciągu tego tygodnia w całej Polsce odbędzie się wiele uroczystości mających na celu upamiętnienie katastrofy smoleńskiej.

Poseł nie określiłby pomnika na Powązkach przymiotnikiem „rachityczny”, tak jak zrobił to poseł PiS Joachim Brudziński. Przykro mu jednak, że władze Warszawy nie zgodziły się na upamiętnienie katastrofy smoleńskiej i Lecha Kaczyńskiego w centrum miasta.

Poseł Maciej Łopiński (PiS) pisze na swoim blogu o inicjatywie ruchu społecznego imienia Lecha Kaczyńskiego w Gdańsku. Odbędzie się tam marsz milczenia, z kościoła św. Brygidy do bazyliki mariackiej. – Wszyscy potrzebujemy prawdy i dialogu – to ma być jedyne hasło na transparentach na tym marszu. W zeszłym roku marsz gdański odbywał się pod hasłem „oddajcie nam wrak”. Łopiński zaznaczył, że niestety żądanie to jest dalej aktualne i źle ocenia działania rządu w związku ze śledztwem w sprawie katastrofy smoleńskiej.

Wezwanie premiera do ekspertów do tłumaczenia innym okoliczności katastrofy, Łopiński żle ocenia. - Widać, że zamiast spotkania i rozmowy jest propaganda, brutalna i prymitywna - ocenił poseł PiS.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski

agkm

>>>Przeczytaj zapis rozmowy

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>