Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Izabella Mazurek 06.10.2022

Elżbieta Starostecka. Aktorka pełna eterycznego piękna

Dzisiaj swoje kolejne urodziny obchodzi niezwykle piękna i pełna delikatnego temperamentu aktorka, Elżbieta Starostecka. Pamiętamy ją z roli Stefanii Rudeckiej w "Trędowatej", a w jej roli z serialu "Czarne chmury" zakochana była cała Polska.

Aktorka i piosenkarka

Urodziła się 6 października 1943 roku w Rogowie, wsi województwa Łódzkiego, między Włoszczową i Radomskiem. Stąd ruszyła w świat, by później dać się poznać jako aktorka i piosenkarka posiadająca wielu swoich wielbicieli. Po Gliwicach, Łodzi i Kaliszu zawitała w Warszawie, grając w kilku znaczących teatrach. Nas cieszy fakt, że Polskie Radio miało okazję uwiecznić jej grę aktorską w ponad 20 słuchowiskach. Nie zapominajmy też o karierze piosenkarskiej, choćby występ w Opolu na Festiwalu w 1978 roku ze znanym przebojem "Za rok, może dwa". 

W Gliwicach było znane V Liceum Ogólnokształcące im. Andrzeja Struga. W Łodzi Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera - trzeba zauważyć, że ukończona z wyróżnieniem. W Kaliszu był Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego, gdzie zadebiutowała z końcem października 1965 roku w sztuce w sztuce Wojciecha Bogusławskiego "Henryk VI na łowach". W Teatrze tym aktorka grała dwa lata. Później była ponownie Łódź i Teatr Nowy, by już w 1972 roku pojawić się, na stałe, w Warszawie. Tu znalazła pracę, tu założyła rodzinę, tu mieszka na warszawskim Żoliborzu. W Warszawie mogliśmy podziwiać ją w Teatrze Rozmaitości najpierw, a później przez ponad 20 lat w Teatrze Ateneum im. Stefana Jaracza.

Wzruszające role elikatna uroda

Trzeba przyznać, że role w teatralnych spektaklach mogli oglądać nieliczni, ale widownia kinowa i w szczególności widownia telewizyjna gromadziły dosłownie miliony, także dla ról granych przez tę delikatną z urody i "drżącą" z gry aktorki. To tutaj spotkaliśmy Stefanię Rudecką w "Trędowatej" Jerzego Hoffmana i według powieści Heleny Mniszkówny. Były też role w tak znanych filmach jak "Jak rozpętałem drugą wojnę światową" jako piosenkarka w tawernie w części pierwsze, była piękna plutonowa w "Rzeczpospolitej babskiej", dziennikarka w "Pieczonych gołąbkach", baronowa Dalska w "Lalce", siostra Barbary w "Nocach i dniach", starościanka Anna w "Czarnych chmurach".

Tych znaczących ról było znacznie więcej i trudno wymienić wszystkie. Dość powiedzieć, że portal Encyklopedia Teatru Polskiego zauważa ponad 50 ról teatralnych na deskach scenicznych, niespełna 20 w Teatrze Telewizji i ponad 20 w Teatrze Polskiego Radia. Portal Film Polski liczy także ponad 20 ról w filmach fabularnych i telewizyjnych. Po roku 1993, kiedy zagrała w ostatnim filmie fabularnym ("Przypadek Pekosińskiego"), mogliśmy jeszcze widzieć Panią Elżbietę w dwu serialach telewizyjnych - "Więzy krwi" oraz "Lekarze".

W życiu prywatnym jest żoną kompozytora i pianisty Włodzimierza Korcza, matką Jerzego i Anny Marii. Obecnie, choć występy aktorskie zostały odłożone na bok, możemy wspominać role Pani Elżbiety w licznych przekazach zapisanych w internetowych portalach. Warto zajrzeć i przypomnieć sobie niewątpliwe piękno urody i gry. W dniu urodzin życzymy Pani Wszystkiego Najlepszego i stu lat życia!

PP