Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Krzysztof Rzyman 16.09.2010

Rząd chce budować energetycznego giganta

Ministerstwo Skarbu Państwa zdecydowało, że Polska Grupa Energetyczna kupi gdańską Energę. Z parafowanej wczoraj umowy wynika, że PGE zapłaci za 84 proc. jej akcji -7 mld 530 mln zł.
Rząd chce budować energetycznego gigantaGlow Images/East News


Rząd chce budować energetycznego giganta. Ministerstwo Skarbu Państwa zdecydowało, że Polska Grupa Energetyczna kupi gdańską Energę. Z parafowanej wczoraj umowy wynika, że PGE zapłaci za 84 proc. jej akcji -7 mld 530 mln zł. Zatem z negocjacji odpadł czeski holding, choć nie wiemy ile oferował.

W wyniku tego połączenia powstanie piąta co do wielkości grupa, wśród największych firm w tej branży w Europie Środkowo-Wschodniej, która będzie miała 44 proc. udziałów w krajowej produkcji prądu, a jej przychody sięgną ok. 7 mld euro.

To rodzi wiele obaw, także prezes UOKiK-u, która nie zmienia swojej negatywnej opinii na ten temat, które jak podkreśla Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel powstały "w oparciu o dane ekonomiczne, analizy, które urząd przeprowadził w odniesieniu do tej prywatyzacji. Teraz wpłynie wniosek, będziemy analizować wszystkie argumenty, które są w tym wniosku przedstawione i urząd będzie oczywiście wydawał decyzje. Na dzień dzisiejszy z perspektywy urzędu antymonopolowego, nic się nie zmieniło, ponieważ dysponujemy tylko i wyłącznie tymi analizami, które prowadziliśmy od wielu miesięcy. Kwestie związane z udziałem rynkowym nie zmieniają się, tutaj nastąpi istotne ograniczenie konkurencji poprzez wzmocnienie pozycji grupy PGE na skutek połączenia z Energą na wszystkich szczeblach rynku, na których te grupy działają."


Wojciech Szewko ekspert BCC zauważa, że pod względem konkurencyjności rzeczywiście nie jest to dobry ruch, ponieważ "dojdzie do koncentracji i powstanie silny podmiot, który pewnie nie dopuści do obniżenia cen szczególnie dla odbiorców końcowych". Jednak ekspert podkreśla także, że "musimy także patrzeć na inne aspekty tej decyzji, bo ta decyzja nie jest tylko i wyłącznie jednowymiarowa."

W ten sposób, minister skarbu zdobędzie środki, których brakuje mu do wykonania planu prywatyzacyjnego na ten rok.

PGE zapewnia też, że w ciągu 5 lat przeznaczy na rozwój energii 5 mld zł. Gdyby tego nie zrobiła, czekają ją kary umowne. Cały program inwestycyjny może sięgnąć nawet 21,5 mld zł.


Więcej informacji na ten temat na stronie internetowej www.polskieradio.pl/abc