Wspominając rok 1996 Lewandowski podkreślił, że Szymborską poparł też świat. - Była np. bardzo popularna we Włoszech, a jednocześnie w kraju nastąpiło niezwykłe zjednoczenie, erupcja popularności poetki, mówiąc internetowym językiem młodzieży: Szymborska dostała wielkiego lajka - ocenił nasz gość.
- Nobla przyznaje grono 18 akademików, którzy między listopadem a lutym rozsyłają około 600-700 listów do różnych instytucji. Z selekcji wstępnej pozostaje 200 nazwisk. Następnie wybierane jest 50 kandydatur. Po kolejnych posiedzeniach, w czerwcu zostaje 5 nazwisk. W tym momencie akademicy wyjeżdżają na jedną ze szwedzkich wysp, by tam obradować na tajnym posiedzeniu. Decyzja na ogół zapada w połowie września - wyjaśniał krytyk.
- Generalnie przyjmuje się, że jeżeli ktoś jest zgłoszony po raz pierwszy, to nie ma co liczyć na tę prestiżową nagrodę - stwierdził Lewandowski. - Nobel nie jest nagrodą sprawiedliwą - dodał krytyk i podał przykłady wielu pisarzy, którzy choć znani i czytani, od lat czekają na to wyróżnienie.
Którzy polscy pisarze mieli szanse na literackiego Nobla? Jakie znaczenie ma narodowość czy krąg kulturowy w przyznawaniu tego najważniejszego w literaturze wyróżnienia? Jaką role w wyborze ma polityka? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: "Cztery pory roku"
Prowadzi: Roman Czejarek
Gość: Tadeusz Lewandowski (krytyk litaracki)
Data emisji: 3.10.2016
Godzina emisji: 11.23
ab/gs