Marta Siembab mówi, że dobieranie "garderoby zapachowej" dla konkretnej osoby zaczyna od tzw. rozkodowania, czyli dotarcia do preferowanych wrażeń sensorycznych. - Czy wolimy lekkość i chłód, czy raczej wrażenie gęste, mroczne i ciemne - tłumaczy ekspertka. Dopiero na tej podstawie powstaje profil zapachowy.
Senselierka zdradza, że jeżeli pachniemy słodko i ciepło, przybliżamy innych do siebie. Jeżeli pachniemy wytrawnie, gorzko i chłodno, budujemy dystans. - Dlatego, jeśli mamy potrzebę budowania pozycji, nie powinniśmy pachnieć watą cukrową. Z kolei na randce możemy pachnieć wszelkimi słodkościami, najlepiej wanilią, która kojarzy się z mlekiem matki, czyli bliskością - mówi Marta Siembab i dodaje, że zapachy białych kwiatów, jaśminu i słodkich owoców sprawiają, że jesteśmy bardziej apetyczni.
Z audycji dowiesz się również, co to jest etykieta zapachowa oraz dlaczego nie czujemy zapachu swoich perfum.
***
Tytuł audycji: Lato z Radiem
Prowadziła: Małgorzata Raducha
Gość: Marta Siembab (senselierka)
Data emisji: 6.07.2015
Godzina emisji: 9.18
kh/pg