Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Marta Kawalec 04.12.2014

Rosja poradzi sobie sama

Z Rosją nie można rozmawiać z pozycji siły zadeklarował dziś Władimir Putin w orędziu do Parlamentu, ale czy mocne słowa w połączaniu ze złymi danymi gospodarczymi nie uwidaczniają słabości kraju?
Prezydent Rosji Władimir PutinPrezydent Rosji Władimir PutinPAP/EPA/ALEXEY DRUGINYN / RIA NOVOSTI / KREMLIN POOL

Jedenaste orędzie do Zgromadzenia Narodowego, jakie prezydent Władimir Putin wygłosił przed Zgromadzeniem Federalnym, zwróciło uwagę całej Europy. Prezydent Rosji przedstawił w nim główne kierunki społeczno-ekonomiczne w kraju, jednak odniósł się także do sytuacji na Ukrainie. Natomiast za konflikt i zapaść gospodarczą Rosji obwinił Unię Europejską.

Prezydent Putin nie rezygnuje z konfrontacji z Zachodem, zapowiada rozwój Rosji w oparciu o własne zasoby i własne środki. Swoim wystąpieniem chciał wzbudzić jedność w narodzie, pobudzić jego konfrontacyjnego ducha i gotowość do obrony, a jednocześnie wzbudzić niechęć do Zachodu.

- Potrzebne mu było przekonanie własnego, a być może również innych społeczeństw, że problemy Federacji Rosyjskiej zawdzięcza sankcjom ogłoszonym przez Unię Europejską i USA, co oczywiście nie jest prawdą - powiedział prof. Joachim Diec z Instytutu Rosji i Europy Wschodniej Uniwersytetu Jagiellońskiego.

***

Tytuł audycji: "Więcej świata"

Prowadził: Jarosław Kociszewski

Goście: prof. Joachim Diec (Instytut Rosji i Europy Wschodniej Uniwersytetu Jagiellońskiego)

Data emisji: 04.12.2014

Godzina emisji: 18.15