Z tego względu Komisja Europejska zainicjowała projekt Watify, który ma uwolnić ten potencjał i przyspieszyć stworzenie do 1,5 mln miejsc pracy w obszarze cyfrowej gospodarki w krajach Unii Europejskiej. Projekt właśnie powoli się kończy.
- Projekt ma przekonać młodych ludzi, że warto zakładać swoje firmy, żeby nie czekać na to, aż ktoś dla nich coś zrobi, żeby nie iść do korporacji, tylko próbować własnego biznesu i przekonać ich, że biznes to nie tylko sukcesy, ale i porażki. Z tych porażek można wyciągnąć wnioski i przekuć je w sukcesy – mówi Krzysztof Chełpiński z Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji, a zarazem ekspertem w projekcie Watify.
Młodzi ludzie pełni wątpliwości
Przekonywać na pewno trzeba, bo młodzi ludzie mają bardzo dużo wątpliwości, jeśli chodzi o zakładanie firmy.
- Wiele osób, które deklarują, że chciałoby zakładać swoją działalność gospodarczą, nie decyduje się na to ze względu na wątpliwości, że nie podoła. Na spotkaniach w ramach programu pokazywaliśmy na przykładach przedsiębiorców, jak osiągnąć sukces – mówi ekspert. – Ważne jest przekonanie o sukcesie, bo on w końcu przyjdzie – dodaje.
Sukces programu
W spotkaniach uczestniczyło ponad 500 osób, w różnym wieku. Jak mówi gość radiowej Jedynki, przeważnie byli to studenci i absolwenci szkół wyższych, ale też osoby starsze. Odbyło się 12 takich spotkań w 8 miastach Polski.
Ikony cyfrowe
Zaangażowanych było 15 przedsiębiorców, nazywanych „ikonami cyfrowymi”.
- Pokazywaliśmy przede wszystkim biznesy wykorzystujące nowoczesne technologie. Dla takich firm próg wejścia, finansowy jest zdecydowanie obniżony i czasami można wręcz założyć biznes bez pieniędzy – mówi Krzysztof Chełpiński.
Program sfinansowany z funduszy UE
Obecny program Watify był finansowany z funduszy europejskich.
- Będziemy starali się kontynuować tę formułę – zapewnia gość radiowej Jedynki.
Justyna Golonko, awi