Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Beata Krowicka 23.01.2014

Justin Bieber aresztowany za jazdę po pijanemu. Wyszedł za kaucją

Justin Bieber, 19-letni piosenkarz pop, wyszedł z aresztu. Policja zatrzymała go pod zarzutem prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu.

Piosenkarz został aresztowany na Florydzie, gdy ścigał się samochodem na ulicach Miami Beach. Bieber jechał wypożyczonym żółtym Lamborgini. Ścigał się na jednej z ulic Miami Beach z piosenkarzem R&B Khalilem, który siedział za kierownicą Ferrari. Po zatrzymaniu policjanci poczuli od Biebera zapach alkoholu. Początkowo piosenkarz nie chciał wysiąść z samochodu. W końcu opuścił auto, ale zignorował nakaz wyciągnięcia rąk z kieszeni. Wtedy został aresztowany. Podczas przesłuchania przyznał, że pił piwo i palił marihuanę.

Nastoletni gwiazdor pop upuścił areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości 2,5 tysiąca dolarów. Wyszedł z aresztu w eskorcie policjantów, a następnie udał się do czekającego na niego samochodu. Po drodze nie omieszkał pozdrowić swoich fanów.

CNN Newsource/x-news

Coraz częstsze incydenty

Justin Bieber jest obecnie bez wątpienia jednym z najbardziej popularnych piosenkarzy muzyki pop. Nie ma praktycznie dnia, by Kanadyjczyk nie pojawił się na okładkach kolorowej prasy oraz na portalach plotkarskich. W ostatnim okresie Bieber jest coraz częściej "bohaterem" publikacji związanych z rozmaitymi incydentami. Niedawno policyjni detektywi przeszukali dom gwiazdora, szukając dowodów jego ewentualnego udziału w akcie wandalizmu. Jego kolegę zatrzymano za posiadanie narkotyków.

Miliony fanek śledzą Biebera na Facebooku oraz Twitterze, mimo że na rynku muzycznym funkcjonuje on od zaledwie kilku lat. Pierwszy singiel piosenkarz wydał w 2009 roku. W tym samym roku pojawił się jego debiutancki mini album "My World", który uzyskał status platynowej płyty za sprzedaż ponad miliona egzemplarzy na terenie USA. Cztery lata temu Bieber stał się pierwszym artystą w historii, którego 7 piosenek z debiutanckiego wydawnictwa było notowanych na liście "Billboard Hot 100".

Młodego artystę w 2012 roku docenili dziennikarze magazynu "Forbes", którzy umieścili Biebera na 3. miejscu listy najlepiej opłacanych postaci show-biznesu poniżej 30 roku życia. Kanadyjczyk tylko przez dwanaście miesięcy zarobił pięćdziesiąt pięć milionów dolarów.

Z kolei brytyjski "The Observer" opublikował raport mówiący, że Justin Bieber jest postacią bardziej wpływową w sieci społecznej niż Barack Obama czy Dalajlama. W dużej mierze popularność Biebera wynika z jego funkcjonowania na portalach społecznościowych. Kanadyjczyk zamieszcza dużo filmów na Youtubie, natomiast na Twitterze i Facebooku regularnie dyskutuje i odpisuje na pytania fanów.

Niedawno artysta poinformował, że przechodzi na muzyczną emeryturę . Wkrótce jednak okazało się, że to był tylko żart.

W październiku ubiegłego roku prokuratura odmówiła ścigania Biebera po tym jak jeden z jego sąsiadów oskarżył go o łamanie przepisów ruchu drogowego podczas jazdy ulicami Calabas. Podobnie prokuratura postąpiła w listopadzie 2012 r. kiedy jeden z fotoreporterów "paparazzich" oskarżył go o pobicie przed jednym z kin w tej miejscowości.

TMZ.com, IAR, bk, mr