Dwójka
Michał Mendyk
01.05.2015
Jak Lem próbował wysłać Philipa K. Dicka na Sybir
- Paranoiczna wyobraźnia pozwoliła Dickowi uwierzyć, że polski pisarz nie istnieje. Lem miał być oddziałem KGB próbującym uprowadzić Amerykanina - opowiadał Lech Jęczmyk.
Fragment okładki książki "Philip K. Dick Człowiek, który pamiętał przyszłość"materiały promocyjne
Posłuchaj
-
Lech Jęczmyk o niezwykłej osobowości Philipa k. Dicka (Pop-południe/Dwójka)
Czytaj także
Znawca i tłumacz prozy amerykańskiego mistrza science fiction był naszym gościem w związku z polską premierą biografii "Philip K. Dick - człowiek, który pamiętał przyszłość" Anthony'ego Peaka. Incydent z Lemem rozpoczął się niewinnie. Polski pisarz doprowadził do pierwszego polskiego wydania prozy Dicka. Gdy Amerykanin dowiedział się, że tantiemy otrzyma w złotówkach i będzie je musiał wydać na terenie PRL, to najpierw się rozczarował, a potem zaczął węszyć spisek...
Lech Jęczmyk mówił także o Dickowskim darze jasnowidzenia oraz o jego toksycznym związku z matką i nieistniejącą bliźniaczką...
***
Prowadzi: Marta Strzelecka
Gość: Lech Jęczmyk (znawca i tłumacz prozy Philipa K. Dicka)
Data emisji: 1.05.2015
Godzina emisji: 16.35
Materiał wyemitowany w audycji "Pop-południe".
mm/mc