Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Mendyk 21.10.2014

Jak Karol Szymanowski przekroczył żelazną kurtynę

Zakończona właśnie praca nad wydaniem źródłowo-krytycznym dzieł polskiego klasyka rozpoczęła się dwa miesiące po śmierci kompozytora, gdy powstało Towarzystwo Karola Szymanowskiego. W kolejnych dekadach w pozyskanie z Zachodu rękopisów zaangażować musiały się najwyższe władze PRL.
Posłuchaj
  • Adam Suprynowicz rozmawia z Teresą Chylińska i Danielem Cichym (Wybieram Dwójkę)
Czytaj także

- Większość rękopisów znajdowała się bowiem w posiadaniu wiedeńskiego Universal Edition. Wróciły one do Polski na podstawie specjalnej umowy zawartej w 1966 roku. Trzeba pamiętać, że kwestie komunikacji międzynarodowej czy przesyłania rękopisów nie przebiegały zbyt łatwo - mówił w Dwójce Daniel Cichy, redaktor naczelny Polskiego Wydawnictwa Muzycznego.

- Rękopis opery "Hagith" pozyskaliśmy w zasadzie cudem - dodała Teresa Chylińska, redaktor edycji "Dzieł Karola Szymanowskiego". - To jeden z utworów, których rękopisy zaginęły. Universal dysponował tylko ich ręcznymi kopiami. Niespodziewanie po kilkudziesięciu latach manuskrypt odnalazł się w Austriackiej Bibliotece Narodowej - wyjaśniła. Z kolei "Słopiewnie" i "Pieśni muezina szalonego" z orkiestrą Teresa Chylińska odkryła w USA, a Fantazję op. 14 w Leningradzie.

Co jeszcze pozostało do zrobienia? Zachęcamy do wysłuchania nagrania z audycji "Wybieram Dwójkę" poprowadzonej przez Adama Suprynowicza.

mm/jp