Informację o otwarciu śledztwa potwierdziła francuska prokuratura oraz adwokat Fillona. Sprawa okrzyknięta przez media mianem "Penelopegate" dotyczy fikcyjnych etatów żony i dzieci polityka, za którą mieli oni otrzymać łącznie około miliona euro.
– Postawienie zarzutów kandydatowi prawicy tak naprawdę niewiele zmienia. Spadek intencji wyborczych w stosunku do Fillona jest notowany od początku lutego, gdy wybuchła ta afera. Jego poparcie utrzymuje się wciąż na poziomie 20 procent, a musiałby mieć przynajmniej 25, by wejść do drugiej tury i w efekcie zostać prezydentem Francji. Do pierwsze tury pozostało jednak jeszcze 40 dni i wiele może się zdarzyć – mówił dziennikarz Jerzy Szygiel.
"Penelopegate" to zresztą nie jedyny problem Francois Fillona - afer jest znacznie więcej. Zdaniem gościa Dwójki ma to związek nie tylko z plagą korupcji wśród francuskich polityków, lecz także ze swoistym nawiązywaniem tamtejszych elit do wzorców arystokracji sprzed dwóch wieków.
***
Tytuł audycji: Puls świata
Prowadzi: Magdalena Skajewska
Gość: Jerzy Szygiel (wieloletni korespondent polskich mediów we Francji)
Data emisji: 14.03.2017
Godzina emisji: 17.45
mc/jp