Dwójka
Anna Myśliwiec
26.04.2020
"Hydrozagadka" - pierwszy polski film campowy
70 minut pełnych absurdu i niezrozumienia wśród krytyków i recenzentów, frazy z Szekspira, uśmiech spowodowany amerykańskim kinem, w którym główną rolę grają superbohaterowie, ale też subtelny komentarz do sytuacji w Polsce. Pół wieku temu zaczęto prace nad "Hydrozagadką" - ponadczasowym filmem Andrzeja Kondratiuka.
Posłuchaj
-
50. rocznica powstania "Hydrozagadki" (Stare i nowe filmy kinowe/Dwójka)
Czytaj także
49 lat temu, 30 kwietnia 1971 roku, odbył się pierwszy pokaz "Hydrozagadki". 34-letni wówczas Andrzej Kondratiuk zaprosił do współpracy Andrzeja Bonarskiego. Opowiadał on, że pisząc scenariusz obaj zaśmiewali się do łez. Powstał filmowy żart, pełna absurdu parodia filmów o superbohaterach, w której nie brakowało też nawiązań do przaśnej socjalistycznej rzeczywistości. - Byliśmy młodzi, niepoważni, nie interesowała nas ponura rzeczywistość - wspominał w jednym z wywiadów Bonarski.
Anglicy stworzyli Jamesa Bonda, Amerykanie - Supermana. My mieliśmy Asa - bohatera kultowej komedii. Pierwszy polski film o superbohaterze znad Wisły wspominali w audycji jego współtwórcy: asystent scenografa Michał Sulkiewicz oraz aktorka Iga Cembrzyńska, a także współpracownica Andrzeja Kondratiuka Ajka Tarasow. O "Hydrozagadce" mówił też krytyk filmowy Łukasz Maciejewski.
***
Tytuł audycji: Stare i nowe filmy kinowe
Prowadziła: Beata Kwiatkowska
Data emisji: 26.04.2020
Godzina emisji: 9.30
pg