Barbara Włodarczyk to wieloletnia korespondentka Telewizji Polskiej w Rosji, autorka cyklu "Szerokie tory" i książki "Nie ma jednej Rosji", która 9 maja ukaże się z Trójkowym Znakiem Jakości.
Rozmówczyni Ernesta Zozunia podkreśla, że Rosja jest największym terytorialnie krajem świata i różnice pomiędzy jej obszarami są ogromne. Na potwierdzenie tej tezy przytacza swoją rozmowę z leśniczym w tajdze nad Bajkałem.
- Niby stróż przyrody, a jak się okazało jeden z większych kłusowników, który poluje na sobole, choć są pod ochroną. Za jedną skórę Rosjanie płacą mu 1000 rubli, czyli 100 złotych. A ja w Moskwie na targach milionerów widziałam sobolowe futro za pół miliona dolarów! Kiedy mu o tym powiedziałam, to złapał się za głowę i powiedział: "Barbara, u nas we wsi zimą co druga baba w takim futrze chodzi" - wspomina gość "Raportu o stanie świata".
Barbara Włodarczyk mówi, że badania pokazują, że znaczna część Rosjan z nostalgią wspomina czasy Związku Radzieckiego. - Ale z drugiej strony na pytanie: czy chciałbyś żyć w czasach ZSRR?, już zdecydowanie mniej ludzi odpowiada pozytywnie - opowiada autorka książki "Nie ma jednej Rosji".
Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata".
W audycji mówiliśmy także o:
- prawdopodobnym użyciu broni chemicznej w Syrii ;
- Ukrainie i byłej ukraińskiej premier Julii Tymoszenko;
- tym, co zmieniło się od śmierci Osamy bin Ladena;
- europejskich monarchach.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji "Raport o stanie świata", którą przygotował i prowadził Ernest Zozuń.
"Raport o stanie świata" na antenie Trójki w każdą sobotę w samo południe. Zapraszamy!