- Tytułowe "Migracje" mają kilka znaczeń. Zresztą ten tytuł zatwierdziliśmy już po tym, jak nagraliśmy cały materiał - tłumaczy w "Poranku OnLine" Jahdeck, jeden z wokalistów zespołu. - W skrócie możemy to zawęzić do tego, że ciągle podróżujemy, krążymy też między stylami. Uznaliśmy, że tytuł dobrze więc oddaje naszą codzienność, a nie mówi zarazem wprost nic o nas.
Poprzednim wydawnictwem zespołu był "Chonabibe Mikstejp". - Policzyliśmy, że wydaliśmy go równo trzy lata temu. Jak widać mamy więc niezłe tempo pracy - przyznaje ze śmiechem Jahdeck.
ZOBACZ TEŻ: Koncert Chonabibe w Czwórce! <<<
Chonabibe prezentują bardzo pozytywne podejście do hip-hopu. Nie mają z nikim zatargów, a w swojej muzyce łączą różne brzmienia i stylistyczne inspiracje. Znajdują się wśród nich reggae, soul, r&b i jazz.
- Od wszelkich negatywnych akcji, starć się odcinamy. Robimy swoje i robimy to po swojemu. Nie da się nas zakwalifikować do takiego czystego, klasycznego hip-hopu, bo mamy dużo szersze spektrum zainteresowań. Blisko nam do The Fugees czy Arrested Development, których określa się jako hip-hop alternatywny. Nam ta alternatywa tak średnio pasuje, więc uznajmy, że Chonabibe to coś ponad szufladkami - opisuje styl zespołu Jahdeck.
(ac/kd)