Igor Herbut: na scenie nie ograniczam się
Jarecki przyznaje też, że trasa koncertowa to zwieńczenie wieloetapowego procesu, który zaczyna się w studiu. - W trakcie komponowania w studiu nagraniowym bawimy się jak dzieci. Przy każdym nowym numerze skaczemy pod sufit z radości - opowiada muzyk.
Co dzieje się po koncertach Jareckiego i Grubsona? Jak muzycy wyciszają się? I dlaczego zespół musi być rodziną? O tym m.in. artysta opowiada Damianowi Sikorskiemu.