Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Paulina Jakubowska 26.02.2020

Kaśka Sochacka i wrażliwość na płycie

Kaśka Sochacka to drobna blondynka z twardym kręgosłupem i niskim zachrypniętym głosem. Jej utwór "Wiśnia" podbija listy przebojów, a miał być utworem "nie do pokazywania". 

Epka Kaśki Sochackiej właśnie trafiła na półki sklepów muzycznych, wcześniej można ją było dostać jedynie na koncertach artystki. - Czuję radość, że to moja praca, że ona jest w porządku, że jest ok. Dziś więcej osób może sięgnąć po moje utwory - mówi wokalistka. W rozmowie z Damianem Sikorskim zdradza też, że utwór "Wiśnia" miał się w ogóle nie znaleźć na tej epce. - To była bardzo osobista piosenka. Epka jest dla mnie krokiem w stronę pokazywania swojej wrażliwości - wyjaśnia. 

Jestem taką nostalgiczną postacią, która lubi wspominać rzeczy, które się wydarzyły Kaśka Sochacka

Kaśka Sochacka tęskni za latami 90., czasami swego dzieciństwa. - Dobrze mi było jak byłam dzieciakiem, więc często wracam tam myślami. Niestety nie posiadam już mojego walkmana, bo się zepsuł. Wyeksploatowałam go - mówi w Czwórce. 

Artystka wychowywała się na płytach należących do jej swojego starszego rodzeństwa, to im podbierała muzykę. - Siostra i dwaj bracia są starsi ode mnie prawie o 10 lat. Byli dla mnie wzorem. Każdy z nich był zupełnie inny - lubiłam tę mieszankę - dodaje. 

W utworach Kaśki Sochackiej odkryjemy pop, alternatywę, rockowy pazur, ale i folk, fascynacja którym pochodzi z dzieciństwa artystki. - Moja mama, odkąd byłam dzieckiem zajmowała się Zespołem Pieśni i Tańca Ziemia Kroczycka. Była opiekunem tego zespołu, jego sercem, które sprawiało, że nasz regionalny zespół funkcjonował i się rozwijał. W tym zespole występowało moje rodzeństwo, a później i ja. Tam się rozwijałam - wyjaśnia.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Materiał: Damian Sikorski

Data emisji: 26.02.2020

Godzina emisji: 10:36

pj