Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Paulina Jakubowska 06.05.2021

Parkingi podziemne - świetna, choć unikana, alternatywa

Kierowcy twierdzą, że miejsc parkingowych brakuje. Piesi narzekają na centra miast zastawione samochodami. Wydaje się, że mogłyby ich "pogodzić" parkingi podziemne, tych jednak kierowcy unikają.

zielone światło sygnalizacja świetlna rower droga 1200.jpg
Infrastruktura do pogodzenia dla rowerzystów, kierowców i pieszych

Parkowanie w centrach miast jest problemem, który z roku na rok jest coraz większy. Michał Wolański z Instytutu Infrastruktury Transportu i Mobilności SGH zauważa, że w przypadku polityki mobilności Unii Europejskiej, jak i w poszczególnych miejskich polityk mobilności, poruszanie się po mieście samochodem nie jest zjawiskiem pożądanym, choć dla wielu z nas - wygodnym.

Posłuchaj
08:20 czwórka top 05.05.2021.mp3 Parkingi podziemne - czy mogą uwolnić centra miast od aut (TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem/Czwórka)

 

- Dla tych, którzy chcą zaparkować, którzy korzystają z infrastruktury parkingowej, jak i tych, którzy korzystają z chodników jako piesi, parkowanie aut w centrach miast jest problemem - podkreśla Michał Wolański. - Szukanie miejsca parkingowego w centrum miasta często wiąże się z wielominutowym krążeniem po okolicy. Wtedy kierowcy narzekają, że miejsc jest za mało i są wiecznie pozajmowane. To jednak nie do końca prawda, bo nawet w Polsce mamy sporo śródmiejskich parkingów podziemnych - podkreśla. 

Jako Polacy mamy bardzo dużo aut, w porównaniu z mieszkańcami innych państw Europy Michał Wolański

W Warszawie jest sporo parkingów podziemnych w centrum. Powstają przy nowych biurowcach. - Większość z nich stoi pusta, ponieważ kierowcy uważają, że obowiązujące tam opłaty, bardzo różne, są zbyt wysokie - zauważa ekspert.

Taka sytuacja jest też w Łodzi, gdzie wielopoziomowy parking przy dworcu Łódź Fabryczna świeci pustkami. W Warszawie niewiele samochodów parkuje pod stacją Metro Politechnika czy pod placem Krasińskich, mimo faktu, że trudno w okolicy znaleźć miejsce parkingowe na powierzchni.


amsterdam pixabay user32212 1200.jpg
Ulica do mieszkania. Czym jest woonerf i czy sprawdzi się w Polsce?

W kontekście parkowania śmiało można użyć powiedzenia, że "jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze". - Dużym problemem dla kierowców jest różnica między ceną parkowania na ulicy a ceną parkowania na parkingach podziemnych. Wciąż to pierwsze jest dużo tańsze. To powoduje, że inwestycje w parkingi podziemne nie za bardzo się opłacają - wyjaśnia rozmówca Macieja Wójcika. - Jeśli chcielibyśmy mieć takie miasto, jak na Zachodzie: 1-2 parkingi podziemne obsługujące centrum miasta, a dzięki temu piękne ulice wolne od zaparkowanych aut, to musimy się przyzwyczaić do nieco wyższych cen parkowania. A to Polacy akceptują bardzo słabo - dodaje. 

Sprawdź także:

Drugą przyczyną wielu wolnych miejsc na parkingach podziemnych są nasze przyzwyczajenia.
- Jeśli mamy fajne parkingi podziemne, to one nie będą co 100, 200, 300 metrów. Korzystając z parkingu podziemnego, musimy następnie przejść kilkaset metrów do naszego celu podróży i wiele osób uważa, że to gwałt na ich wolności i nie robi tego - opowiada Michał Wolański.

Obserwując polskie zachowania, widzimy, że wiele osób parkuje nielegalnie nawet jeśli 200-300 metrów dalej są legalne miejsce parkingowe Michał Wolański

Kierowcy chętnie parkują tuż przy celu swojej podróży, zapominając, że korzystanie z parkingu podziemnego zapewni przyjemniejszą przestrzeń dla pieszych czy rowerzystów. 

Budowa parkingów podziemnych jest droga. - Wszyscy chcą fajnych parkingów, ale nikt nie chce za nie płacić. Ktoś jednak zapłacić musi. W takim przypadku konieczne jest, żebyśmy my, którzy parkujemy, a nie wszyscy podatnicy, pokrywali koszty funkcjonowania parkingu. Szacuje się, że stworzenie 1 miejsca na parkingu podziemnym to wydatek kilkudziesięciu tysięcy złotych - wyjaśnia specjalista. 

Warto wiedzieć, że takich parkingów nie może być też za dużo. Przepustowość ulic i parkingów powinny być do siebie dostosowane. Wszystko musi być wyskalowane. Specjalista dostrzega dziś braki w infrastrukturze i potrzebę zmian zarówno na powierzchni, jak i na terenie parkingów podziemnych. Michał Wolański zauważa też, że wśród mieszkańców i samorządowców wokół opłat za parkowanie narosło sporo mitów. Niektórym się wydaje, że opłaty parkingowe są jakimś łupem, źródłem dochodu, a one są po to, żeby jakoś się tymi miejscami sensownie podzielić. 

***

Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem

Prowadzi: Mateusz Kulik

Materiał przygotował: Maciej Wójcik

Data emisji: 05.05.2021

Godzina emisji: 18.19

pj