Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Monika Góral 10.05.2011

Pokonać Chiny jednośladem

Ich książka miała mieć tytuł "Ptak Złotego Wiatru, czyli 7000 km samotności na chińskim rowerze"... Wydawnictwo zdecydowało jednak inaczej. Podróżnicy i autorzy wspomnianej książki - Ania i Robb Maciąg - gościli w "Stacji Kultura".
Anna i Robert Maciągowie w studiu CzwórkiAnna i Robert Maciągowie w studiu Czwórkifot. Wojciech Kusiński
Posłuchaj
  • Anna i Robert Maciągowie w studiu Czwórki
Czytaj także

Autorzy książki "Rowerem przez przez Chiny, Wietnam i Kambodżę" opowiadali Kubie Kukli w audycji "Stacja Kultura" o swoich pełnych emocji rowerowych wyprawach w najróżniejsze zakątki świata.

Niewtajemniczonym wydaje się, że trzeba mieć super kondycję, żeby podróżować rowerem na takich dużych odległościach, tymczasem nogi rzadko bola, boli coś innego…

- Siodełko to bardzo osobista rzecz – na początku jest twarde jak deska, po dwóch tygodniach smarujesz je namiętnie od spodu oliwą i dopasowuje się do ciała - zdradzali na antenie Czwórki autorzy książki "Rowerem przez Chiny".

Ania i Robb Maciąg nie kupili swoich rowerów w sklepie - sami je złożyli z różnych części, sami dopieścili, dlatego nie potrafią i nie chcą do wybranego celu podróży polecieć samolotem, na miejscu kupić rower, tam nim podróżować, potem zostawić go i powrócić do domu. Podczas pierwszej podróży do Indii trzymali swoje rowery w hotelowym pokoju, tak bardzo nie chcieli się z nimi rozstawać. - Zdarza się, że w niektórych krajach cena transportu naszych rowerów jest wyższa niż ich wartość - zaznaczają.

W "Stacji Kultura" opowiadali nie tylko o roli roweru w ich życiu, także o ludziach, których w trakcie swoich podróży spotykali i o przygodach, które przeżyli.

Jeżeli chcecie dowiedzieć się, w jakich okolicznościach Ania straciła pól jedynki oraz ile kosztuje dentysta w Uzbekistanie, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku znajdującą się po prawej stronie.

mg