"Vuko" odchodzi z Legii, Michniewicz nowym trenerem

Aleksandar Vuković nie jest już trenerem Legii Warszawa. Wpływ na pożegnanie się z serbskim szkoleniowcem miała porażka w ostatnim meczu ligowym 1:3 na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze.
Można zdobyć mistrzostwo i być noszonym na rękach przez kibiców, a potem przegrać kilka meczów, odpaść z kwalifikacji do piłkarskiej Ligi Mistrzów po porażce z cypryjską z Omonią Nikozja, przegrać na własnym stadionie z odwicznym rywalem Górnikiem Zabrze i... pożegnać się błyskawicznie z posadą trenera. Przekonał się o tym Aleksandar Vuković, który nie jest już trenerem stołecznej Legii.
Vuković pierwszą drużynę warszawskiego zespołu prowadził od kwietnia 2019 roku. Wcześniej pracował z zespołem jako tymczasowy trener.
"Bardzo dziękuję 'Vuko' za to co zrobił dla Legii, nie tylko przez ostatnie półtora roku jako trener I drużyny, z którą zdobył Mistrzostwo Polski, ale także na przestrzeni ostatnich lat" - powiedział prezes Legii - Dariusz Mioduski.  

Wśród kandydatów na stanowisko trenera Legii wymieniany jest Czesław Michniewicz, który jest selekcjonerem reprezentację Polski do lat 21. Podobno miał już otrzymać zgodę PZPN na łączenie obu tych funkcji.

Z ostatniej chwili:
Czesław Michniewicz został trenerem Legii Warszawa podpisując kontrakt na dwa lata.
"Wszystko potoczyło się szybko, znalazłem się przy Łazienkowskiej dzięki ofercie prezesa Mioduskiego i zgodzie prezesa Bońka, za co serdecznie mu dziękuję. Najpierw dał mi szansę zaistnieć w PZPN-ie, teraz pozwolił mi pracować w Legii..." - powiedział Michniewicz, który na razie będzie łączył prace w Legii z prowadzeniem kadry do lat 21. 

Już w czwartek Legia zagra w trzeciej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europy z Dritą Gnjilane - a na ławce zasiądzie nowy trener.

Więcej o odejściu "Vuko" z Legii oraz o innych poniedziałkowych wydarzeniach sportowych w dźwiękowej wersji Przeglądu przygotowanego przez Mateusza Fusiarza. 

***

Darek Matyja