Rajd Barbórka odbył się w wersji... wirtualnej

Pandemia koronawirusa sprawiła, że na początku grudnia nie odbył się w Warszawie Rajd Barbórka, czyli tradycyjnie zakończenie sezonu rajdowego w Polsce. Organizatorzy postanowili jednak przygotować wirtualną rywalizację na legendarnym odcinku Karowa. 

W sobotnim finale Wirtualnej Barbórki wzięło udział dziesięciu najlepszych zawodników kwalifikacji oraz najszybszy junior. Wszyscy spotkali się w Warszawie i trzykrotnie pokonali trasę OS-u Karowa na symulatorze. Najlepszy czas - 1.40:740 - uzyskał ostatecznie Filip Pasula z Łodzi. Drugie miejsce zajął Krzysztof Dybiec, a trzecie - Jarosław Frydrych. 

Gościnnie swoich sił na wirtualnym bruku Karowej spróbowali też między innymi Janek Kisiel, drugi kierowca tegorocznego DTM Challenge i Miko Marczyk, rajdowy mistrz Polski w klasyfikacji generalnej z sezonu 2019.

***

Robert Grzędowski