Operacja odbyła się we wrześniu 1944 na terenie Holandii. Trwała ona 10 dni.
– Operacja ta została zaplanowana przez aliantów niemal z dnia na dzień. Była bezpośrednim następstwem wypadków lata 1944 roku, kiedy po otwarciu drugiego frontu należało jak najszybciej atakować. Kiedy alianci stanęli na granicy belgijsko-francuskiej planowano szybko wtargnąć na teren Niemiec – tłumaczył w Polskim Radiu 24 Marcin Ochman z Muzeum Wojska Polskiego .
Przyczyny przegranej
Co było przyczynami przegranej operacji wojsk powietrznodesantowych? Zdaniem eksperta została ona przegrana na etapie planowania.
– Zaplanowano, że przez Zagłębie Ruhry pójdzie główne uderzenie, zaś następnym krokiem miał być Berlin, czyli serce Rzeszy. Aliantów zgubił optymizm – w pewnym momencie zaczęto lekceważyć nieprzyjaciela. Na usprawiedliwienie aliantów można powiedzieć, że optymizm ten był w pełni uzasadniony – powiedział Gość PR24.
Kontekst Operacji
Zanim nastąpiła Operacja Market Garden na terenie Niemiec trwało wiele operacji, które podnosiły temperaturę wojny.
– Pamiętajmy, że lipiec 1944 to był zamach na Hitlera oraz tropienie czarownic w Rzeszy, a więc wszystkich spiskowców. Ponadto latem tego roku armia czerwona stoi na granicy Rzeszy. Nie jest to atak na Prusy Wschodnie, ale do niego jest już bardzo blisko, co podnosiło temperaturę – stwierdził ekspert.
PR24/Dominika Dziurosz-Serafinowicz