„Glacier Express″ to opowieść o dwóch przyjaciołach z dzieciństwa, Karolu i Maxie, obecnie panach w podeszłym wieku. Podczas podróży przez przepiękną, górzystą Szwajcarię ekskluzywnym Glacier Express rozprawiają o życiu, seksie, miłości, chorobie i starości. Autor przedstawia w niej bilans zysków i strat swojego życia.
– W tej książce rozprawiam się ze starością. Demonstruję w niej swoją pogardę do tego stanu. Wygrażam starości, choć jest to bezsilne oczywiście. Staram się, by tę starość jakoś oswoić, obłaskawić, zrozumieć i przezwyciężyć. Chciałem z własnych doświadczeń dać wskazówkę, jak to zrobić – powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Janusz Majewski.
Nowy film reżysera
Gość PR24 przygotowuje również nowy film na podstawie książki „Ekscentrycy” autorstwa Włodzimierza Kowalewskiego z Maciejem Szuhrem w roli głównej. Akcja dzieje się w Ciechocinku.
– Bohaterowie zakładają zespół muzyczny. W 1956 roku nastąpiła odwilż polityczna i wtedy jazz wysunął głowę, bo wcześniej był w Polsce gnębiony. Głównym postaciom wydaje się, że muzyka może ubarwić ich szare i smutne życie – mówił rozmówca PR24.
Polskie Radio 24/dds