Jak tłumaczył Robert Tomaszewski tzw. pakiet zimowy Komisji Europejskiej ma za zadanie przesunąć rynek energii w kierunku konsumenta i rozproszonych źródeł.
– To my sami mamy produkować energię i zrzeszać się w firmy tzw. agregatorów, którzy będą tę energię sprzedawać – tłumaczył Robert Tomaszewski. – De facto propozycja Komisji Europejskiej sprowadza się do tego, że po 2026 roku nie będzie w Polsce elektrowni węglowych – dodał.
Jak zwracał uwagę Michał Wąsowski, na metapoziomie energetyki, propozycja Komisji Europejskiej ma racjonalną przesłankę: dbanie o środowisko. Jednak, jak podkreślał, dbać o środowisko można w różny sposób, a pytaniem jest, czy ten jest najlepszy.
– Dla mnie było jasne, że Unia Europejska będzie chciała być może wymuszać na państwach przestawienie się na energetykę ze źródeł odnawialnych – powiedział gość Polskiego Radia 24. – Doświadczenie podpowiada, że to, co pokazała Komisja Europejska, i to, co ostatecznie zostanie uchwalone, nie będzie się zasadniczo różnić co do szczegółów – powiedział rozmówca Polskiego Radia 24. – Natomiast wszystko, co teraz robi nasz rząd, czyli rozbudowa mocy węglowych, inwestowanie w górnictwo i dewastacja branży wiatrowej, stoi w sprzeczności wobec tego, co zaprezentowała Komisja Europejska i jakie są światowe trendy – mówił Wąsowski.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji była Maria Szurowska.
Polskie Radio 24/dds
Więcej Gospodarki w Polskim Radiu 24
________________
Data emisji: 14.12.16
Godzina emisji: 13.45