– Każdy z nas, ci wszyscy, którzy tutaj przyjeżdżają, próbują sobie odpowiedzieć na pytanie: dlaczego? Co takiego musiało się wydarzyć, aby człowiek człowiekowi wyrządził takie zło. Nikt z nas nie potrafi znaleźć odpowiedzi na to pytanie, nikt z nas nie potrafi zrozumieć tego cierpienia, przez które wy przeszliście – mówiła premier Beata Szydło. – Cierpienie, które znosi każdy ocalały i pamięć o tych, którzy nie przeżyli - o ofiarach, o masakrze ludzkich istnień, o tej zagładzie człowieczeństwa - to jest głęboki cierń – podkreśliła szefowa rządu.
Jak dodała, "to jest odwiecznie żywa rana, która czasami się zabliźnia, ale nigdy tak naprawdę zabliźniona nie będzie i nie może być zapomniana".
Podczas swojego wystąpienia premier Beata Szydło podkreśliła, że historia Auschwitz jest jej niezwykle bliska. – Urodziłam się w Oświęcimiu. Od dziecka słyszałam opowieści o Auschwitz, o Birkenau. Do mojej szkoły przychodzili ocaleni więźniowie, opowiadali oni swoje straszne historie. Pamiętam opowieści mojej babci, która jako młoda kobieta próbowała pomagać więźniom. Znam też relacje o dymach krematorium – wspominała Beata Szydło.
27 stycznia, w rocznicę wyzwolenia nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, obchodzony jest na świecie Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
Polskie Radio 24/PAP/mp
_________________
Data emisji: 27.01.17
Godzina emisji: 11.55