Autorzy audycji "Daję słowo" uwagę poświęcili zarówno charakterowi narodowych pieśni, jak też przemówieniom oficjeli i temu, co każdy powinien mieć przy sobie. Jak zaznaczają Krzysztof Materna i Grzegorz Markowski, przed 11 listopada pojawiła się w internecie lista wyliczająca, co należy zabrać ze sobą na marsz. Udowadnia ona, że Polacy są zdrowym narodem, gdyż szalik należy zabrać nie ze względu na zaziębione gardło. Należy ze sobą zabrać także kurtkę nieprzemakalną i wafelek. Krzysztof Materna podkreśla, że rola wafelka jest kluczowa, a jego zastosowania mogą być bardzo różne...
fot. Andrzej Gralewski
Słowem szeroko omawianym w audycji był "nałęczyzm" rozumiany jako sposób mówienia, zwrot, słowo charakterystyczne dla poetyki doradcy pana prezydenta. Prowadzący nie mogli dojść do porozumienia, czy należy je uznać jedynie za bliskoznaczne narcyzmu, czy może pokrewieństwo między wyrazami ma głebszy charakter.
fot. Andrzej Gralewski
Krzysztof Materna i Grzegorz Markowski podjęli również karkołomną próbę zbudowania portretu psychologicznego Arkadego, który właśnie we wtorek 13 listopada obchodzi swoje imieniny. Według nich to człowiek lubujący się w architekturze, znający wszystkich konserwatorów zabytków, choć jednocześnie skromny, dostojny. Napięcie, które powoduje w nim obcowanie z architekturą rozładowuje najchętniej spacerując po lesie. Łatwo go poznać, bo zawsze ma baki...
Aby dowiedzieć się jak należ właściwie rozumieć "zrzęził" i "pustynny seks" posłuchaj całej audycji!
gs