Benito Mussolini, mimo podpisania z Hitlerem "stalowego paktu" w maju 1939 roku, nie ufał do końca swemu sojusznikowi, o czym ma świadczyć to, że obawiając się, iż hitlerowcy zrabują włoskie rezerwy złota w banku narodowym, kazał wywieźć je do USA.
Ujawniło to w najnowszym numerze włoskie pismo "Gente", publikując nieznany list ówczesnego szefa narodowego banku włoskiego Vincenzo Azzoliniego z 2 marca 1940 roku do ministra handlu zagranicznego Raffaello Riccardiego na temat szczegółów potajemnej operacji ekspedycji ton złota do Nowego Jorku.
Zauważa się, że decyzję tę faszystowski przywódca Włoch podjął wtedy, gdy już przygotowywał się z drugiej strony, jako sojusznik Hitlera, do wypowiedzenia wojny Francji i Wielkiej Brytanii, co nastąpiło 10 czerwca 1940 roku.
Pierwszy transport 2,5 tony złota, o którym mowa w opublikowanym liście, wysłano do Stanów Zjednoczonych statkiem jeszcze w marcu 1940 r. Do maja na pokładzie kolejnych statków wyekspediowano w wielkim sekrecie jeszcze ponad 25 ton złota, przechowywanego w sejfach banku centralnego Włoch. Po wojnie złoto to zostało przeznaczone na sfinansowanie włoskich ambasad w Ameryce Południowej.