Przedsiębiorcy mają szansę uratować firmy motoryzacyjne. Potrzebna jest jednak współpraca ze strony rządu. Chodzi o możliwości odliczenia podatku VAT od zakupu nowych samochodów. - Obecna regulacja to skutek przepisów Unii Europejskiej, które zezwalają do końca przyszłego roku na dodatkowe ograniczenia odliczenia podatku VAT przy zakupie auta – mówi Jerzy Martini, partner w kancelarii Martini i Wspólnicy.
Takie ograniczenia to dodatkowy zysk dla budżetu. Nie dziwi, zatem że minister finansów z tego niechętnie rezygnuje. Jednak w obecnej sytuacji jest to konieczne, a długofalowo, może się budżetowi opłacać. - W sytuacji, gdy wprowadzone jest pełne odliczenie podatku VAT, sprzedaż nowych aut rośnie z roku na rok 10-15 proc., czyli między 15 a 20 tys. rocznie - Jakub Faryś, z Polskiego Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. W praktyce przedsiębiorca zamiast 3 samochodów może sobie pozwolić na 4.
Więcej o pomysłach na ratowanie przemysłu motoryzacyjnego dowiesz się z audycji "Aktualności ekonomiczne".