Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 11.02.2013

”Unia jest szarpana kryzysami”

Wiele krajów ma ogromne długi publiczne i tego nie można łatwo uzdrowić – ocenia Leokadia Oręziak (Szkoła Główna Handlowa)
Unia jest szarpana kryzysamiGlow Images/East News
Posłuchaj
  • prof. Leokadia Oręziak (Szkoła Główna Handlowa) w "Sygnałach dnia"
Czytaj także

Leokadia Oręziak (Szkoła Główna Handlowa) tłumaczyła w Jedynce, że 300 mld złotych netto ze środków europejskich to kwota podobna do wydatków w budżecie państwa, ale rozłożona na siedem lat. Zaznaczyła, że budżet UE jest uchwalany w dwóch wersjach. Wersja niższa to środki na płatności, które muszą odpowiadać kwocie przewidywanych dochodów w budżecie rocznym. Jest uchwalana też druga wyższa kwota na zobowiązania, to pieniądze na wieloletnie projekty i nie jest pewne, czy te pieniądze będą musiały zostać uiszczone.
Gość Jedynki mówi, że wiele jest sygnałów o nieprawidłowym wykorzystaniu funduszy w Polsce. Leokadia Oręziak zaznaczyła, że przy budowach nie mogą bankrutować małe i średnie firmy, które często inwestują w prace cały swój majątek. – Tak być nie może (...). Mam nadzieję, że uda się to rozwiązać systemowo, bo budżet unijny nie może być źródłem krzywdy wielu firm - powiedziała.
Mniejszy budżet według Oręziak z jednej wskazuje na to, że Unia zatrzymała się w rozwoju. Z drugiej strony, i tak sukcesem jest osiągnięcie porozumienia, co w ostatnim kryzysowym roku stało pod znakiem zapytania. Leokadia Oręziak przypomniała, że główni płatnicy netto mają ogromny dług publiczny, na przykład w przypadku Francji jest to ponad 90 procent. Muszą ratować inne bankrutujące kraje strefy euro, stąd próbują ograniczyć wydatki choćby w budżecie UE.
Leokadia Oręziak zauważa, że Polsce należy się pomoc UE z tego względu, że powinna dostać rekompensatę za otwarcie rynków na produkty wysoko zaawansowanych krajów. Taka sytuacja, jak mówi Oręziak, może zniszczyć każdy kraj, stąd zadośćuczynienie się należy. Dodała, że bezorobocie jest olbrzymie, masy ludzi wyjeżdżają za granicę, ponosimy poświęcenia, choć oczywiście otrzymujemy wiele dóbr, między innymi uczestnictwo w europejskiej wspólnocie.
Oręziak zaznaczyła, że Unia jest szarpana kryzysami. Wiele krajów ma ogromne długi publiczne i nie wiadomo, w jaki sposób tę sprawę rozwiązać.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski

agkm

>>>Przeczytaj całą rozmowę