Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Petar Petrovic 01.09.2015

Dżihadyści niszczą starożytną Palmyrę. ONZ potwierdza oskarżenia

Wykonane zdjęcia satelitarne potwierdzają wcześniejsze doniesienia, że dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) zniszczyli w Syrii część pochodzącej z czasów rzymskich świątyni Bela w starożytnymi mieście Palmyra - poinformowało ONZ.

Świątynia Bela była jednym z najważniejszych obiektów wśród pozostałości starożytnego miasta Palmyra. Wcześniej dochodziły sprzeczne informacje na temat losu budowli.

Jednak dyrektor oenzetowskiej agencji analizującej zdjęcia satelitarne (UNOSAT) Einar Bjorgo podkreślił, że zrobione w poniedziałek zdjęcia "niestety pokazują, że główny budynek świątynia, a także rzędy kolumn w jego najbliższym otoczeniu zostały zniszczone". UNOSAT dokonał analizy zdjęć porównując je z obrazami z 27 sierpnia, kiedy budynek i kolumny jeszcze stały na swoich miejscach.

Sanktuarium, miejsce kultu Bela, boga nieba, zostało wzniesione w 32 r.n.e., za rządów cesarza Tyberiusza. Zachowało się do czasów współczesnych w dość dobrym stanie.

Po opanowaniu Palmyry IS zniszczyło starożytną świątynię Szamin-Baala, liczącą prawie 2 tys. lat. Dżihadyści zamordowali jednego z najbardziej zasłużonych archeologów w Palmyrze, 81-letniego Chaleda al-Asaada; jego pozbawione głowy ciało powiesili na jednej z kolumn na głównym placu starożytnego miasta.

Źródło: STORYFUL/x-news

Pierwsze wzmianki o Palmyrze pochodzą jeszcze z początku II tysiąclecia p.n.e. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka IS zaminowało ostatnio Palmyrę, która jest wpisana na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.

Historia Palmyry

Największy okres świetności miasto przeżyło za czasów króla Odeinata. Po jego przedwczesnej śmierci władzę przejęła królowa wdowa - Zenobia, która wsławiła się najbardziej spektakularnymi podbojami od czasów Aleksandra Macedońskiego: opanowała Syrię, Egipt, Anatolię. Niepohamowane militarne ambicje królowej doprowadziły do wojny z Rzymem. W 272 r. cesarz Aurelian zdobył miasto, a dumna Zenobia została pojmana i wywieziona do stolicy Cesarstwa. Od tego czasu Palmyra zaczęła podupadać.

Próbę odbudowy podjął cesarz Dioklecjan, tworząc w północnej części miasta obóz garnizonowy, natomiast w V w. cesarz Justynian  zrekonstruował zniszczone mury miejskie. W tym też czasie do Palmyry przychodzi chrześcijaństwo, powstają kościoły, które jednak pustoszeją wraz z najazdem Arabów. Ostatecznie miasto wyludnia się w IX wieku.

Do czasu przejęcia przez islamistów - Palmyra była jedną z najlepiej zachowanych pozostałości starożytnych na Bliskim Wschodzie. Archeolodzy prowadzili tam wykopaliska od lat 30. XX w.

Archeolodzy uciekają z Syrii

W Syrii do czasu rozpoczęcia konfliktu pracowało około 120 zagranicznych misji archeologicznych i konserwatorskich. Większość z nich przeniosła się, podobnie jak Polacy, do krajów Zatoki Perskiej, ale również Jordanii, Gruzji i innych republik zakaukaskich.

Obecna sytuacja w Syrii pod wieloma względami przypomina niszczenie archeologicznych zabytków Iraku w następstwie amerykańskiego ataku na ten kraj w 2003 roku, gdy splądrowano bagdadzkie Muzeum Narodowe, bibliotekę koranistyczną i tereny, na których niegdyś mieszkali Sumerowie.

PAP/IAR/aj/pp