Od 8 do 17 kwietnia tego roku Ośrodek Badania Opinii Publicznej przeprowadził badania wśród mieszkańców Warszawy, Krakowa, Łodzi, Wrocławia i Poznania.
Doktor Anna Senderska - lekarz rodzinny, dietetyk podkreśliła, że największym błędem w żywieniu mieszkańców dużych miast jest jedzenie posiłków bardzo nieregularnie. Zaznaczyła, że najczęściej nie jedzą śniadania co jest bardzo niekorzystne dla zdrowia. Mężczyźni najczęściej jedzą zbyt obfite kolacje i następnego dnia rano nie są głodni, dlatego rezygnują ze śniadania. Kobiety natomiast "podjadają" przez cały dzień i w konsekwencji nie jedzą nic konkretnego.
Tak zwane podjadanie, to zwykle, jedzenie czegoś słodkiego - podkreśliła doktor Senderska. Słodkie przekąski są wszechobecne, kuszą trakcyjnym opakowaniem i szybko zaspakajają głód.
Z badań wynika, że łakociom najczęściej nie potrafią oprzeć się mieszkańcy Łodzi i Krakowa. Najwięcej amatorów jedzenia typu fast food jest w Warszawie.
Niepokojącym wnioskiem z badania jest to, że mieszkańcy dużych miast nie radzą sobie ze stresem. Konsekwencje zdrowotne tego są olbrzymie - podkreślają specjaliści.
Badania przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 500 osób.
(iar)