- Budzi zaniepokojenie rosnący dług za gaz. Według Gazpromu dług ten rośnie szybko. Mamy nadzieję, że nasi ukraińscy partnerzy wypełnią wszystkie punkty obowiązującej umowy - oświadczył w środę sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow, cytowany przez radio Kommiersant FM.
Rzecznik Kremla dodał równocześnie, że Rosja wywiąże się z porozumień gospodarczych zawartych z Ukrainą.
Gazprom poinformował, że w styczniu zadłużenie ukraińskiego Naftohazu za odebrany surowiec wzrosło o 650 mln dolarów i osiągnęło 3 miliardy 350 milionów dolarów amerykańskich.
Unia nie ma dla Ukrainy żadnych nowych propozycji>>>
W tym samym wywiadzie Pieskow powiedział też, że jest zaniepokojony rozwojem sytuacji na Ukrainie, w tym przejawami rusofobii - kultywowanymi z zewnątrz i wewnątrz - podkreślił.
Pieskow przypomniał, że - choć Moskwa jest zaniepokojona losem braci Ukraińców, to nie zamierza wtrącać się w ich wewnętrzne sprawy. Chyba, że Ukraińcy sami o to poproszą” - dodał rzecznik Putina.
NYT: Rosja znów zastraszy Ukrainę>>>
O sytuacji na Ukrainie - tu czytaj więcej>>>
mc
