Podstawowa stopa wynosi obecnie w Polsce 2 proc. i jest na najniższym poziomie w historii.
Nie ma powodów do ruchu w żadnym kierunku, oceniała w Polskim Radiu 24 prof. Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.
- Nic się takiego na rynku nie dzieje, co by skłaniało do podwyżki, ale też obniżki stóp procentowych, bo poziom PKB w Polsce jest wyższy niż w innych krajach – podkreśliła prof. Elżbieta Mączyńska.
Prof. Elżbieta Mączyńska: nic się takiego na rynku nie dzieje, co by skłaniało do podwyżki czy też obniżki stóp procentowych
W Polsce od 6 miesięcy mamy jednak do czynienia z deflacją, która nie ustąpi najpewniej jeszcze przez kilka miesięcy.
W obecnej sytuacji gospodarczej Rada Polityki Pieniężnej ma twardy orzech do zgryzienia, przyznaje Mariusz Pawlak, główny ekonomista Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, który podpowiada inny sposób na ożywienie gospodarki.
- Doszliśmy do momentu, w którym musimy sobie uzmysłowić, że narzędziami monetarnymi gospodarki nie wzbudzimy. Zrobimy to poprzez umożliwienie działalności przedsiębiorczości, czyli tej zdrowej gospodarki. Mamy na to mocne dowody. W USA jednak ta ekspansywna polityka monetarna w zdrowej gospodarce zadziałała. Gospodarka się pobudziła, możemy przestać czarować tanim pieniądzem – powiedział Mariusz Pawlak.
Mariusz Pawlak: narzędziami monetarnymi gospodarki nie wzbudzimy
W przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego.
Bardzo ważne dla inwestorów będą również wyniki wyborów w Grecji. W sondażach prowadzi lewicowa Syriza, przypomina publicysta „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” Hubert Kozieł.
- Zobaczymy po 25 stycznia, jak duży będzie wstrząs w polityce europejskiej, na rynkach obligacji. Sądzę, że EBC, kanclerz Niemiec Angela Merkel i Komisja Europejska będą dogadywać się z rządem Syrizy – powiedział Hubert Kozieł.
Hubert Kozieł: zobaczymy po 25 stycznia, jak duży będzie wstrząs w polityce europejskiej, na rynkach obligacji
Wybory w Grecji odbędą się w niedzielę 25 stycznia.
Krzysztof Rzyman, awi