Przepustką do sukcesu mają być wyniki finansowe przewoźnika. Przychody za dziewięć miesięcy do 31 grudnia 2014 r. wzrosły o 22 proc., a o ok. 18 proc. zwiększyła się liczba pasażerów linii.
To drugie podejście linii do parkietu
– To już drugie podejście największej linii lotniczej w Europie Środkowo-Wschodniej do wejścia na londyński parkiet - mówi Anna Robaczyńska z portalu pasażer.com. Jak wyjaśnia, w połowie ubiegłego roku firma ogłosiła plany wejścia na giełdę, i tak szybko jak je ogłosiła, tak je odwołała. Ekspertka ma nadzieję, że tym razem tak się nie stanie.
Wizz Air chce pozyskać 150 mln euro
Wizz Air liczy na pozyskanie ok. 150 mln euro z oferty publicznej. Dodatkowe fundusze mają pochodzić ze sprzedaży akcji obecnych właścicieli udziałów.
Pieniądze są potrzebna na nowe inwestycje. Firma, która dysponuje flotą 54 samolotów, planuje ich zwiększenie do 80 do końca 2017 r.
Firma celuje w rynek Europy Środkowo-Wschodniej
To pozwoli firmie na umocnienie się w Europie Środkowo-Wschodniej. Jak mówi jej prezes József Váradi, ten rynek wykazuje dużą chłonność, stąd linia chce rozwijać obecność na rynkach regionalnych. Jej udział na rynku Europy Środkowo-Wschodniej wynosi 38 procent.
Czy nowa strategia spółki zagrozi pozycji jej największemu konkurentowi, czyli firmie RyanAir?
– Będzie trudno, bo ten ostatni jest znacznie większy – uważa Anna Robaczyńska. Jak wyjaśnia, RyanAir dysponuje czterokrotnie większą flotą.
Wizz Air obecnie lata do 37 krajów. Ma 18 baz operacyjnych, 106 destynacji i ponad 350 tras.
Błażej Prośniewski, jk