Porozumienie "odwołuje wcześniejsze zobowiązania w sprawie oszczędności" - mówił Aleksis Tsipras, szef lewicowo-narodowej koalicji sprawującej od niespełna miesiąca władzę w Atenach.
W przemówieniu transmitowanym przez telewizję, Tsipras przestrzegł, że umowa z Brukseli nie oznacza końca problemów i społeczeństwo czekają dalsze wyrzeczenia. - Wygraliśmy bitwę, ale nie wojnę - mówił.
Grecja i eurostrefa porozumiały się ws. dalszej pomocy. Ateny godzą się na reformy >>>
Grecja i pozostałe kraje strefy euro porozumiały się w piątek, że program pomocy finansowej dla Aten zostanie przedłużony o cztery miesiące, tj. do końca czerwca, pod warunkiem, że kraj ten zobowiąże się do reform.
Do poniedziałku rząd grecki ma przedstawić pierwszą listę reform, która będzie oceniona przez instytucje nadzorujące wdrażanie programu (KE, MFW, EBC). Do końca kwietnia lista ma zostać uzupełniona i doprecyzowana. Dopiero pozytywna ocena realizacji uzgodnień przez Grecję pozwoli na wypłatę zaległej raty wsparcia z Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej.
Grecja zobowiązała się też, że nie podejmie jednostronnie decyzji, które oznaczałyby wycofanie się z uzgodnionych już reform i negatywnie wpłynęłyby na sytuację finansową, ożywienie gospodarcze czy stabilność finansów. Program pomocowy dla Grecji, który uchronił ją przed bankructwem, miał wygasnąć 28 lutego.
IAR/PAP, awi