Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 06.04.2015

Szefowa MFW: Grecja zobowiązała się do dotrzymania terminu spłaty

Grecja zobowiązała się, że 9 kwietnia spłaci 450 mln euro raty kredytu przyznanego jej przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy - poinformowała szefowa MFW Christine Lagarde. Spotkała się ona w niedzielę z ministrem finansów Grecji Janisem Warufakisem.
Szefowa MFW: Grecja zobowiązała się do dotrzymania terminu spłatyGlow Images/East News

- Jesteśmy przekonani, że niepewność nie jest w interesie Grecji. Przyjmuję z zadowoleniem potwierdzenie ministra, że należny zwrot zostanie zrealizowany 9 kwietnia - głosi komunikat wydany przez Lagarde.

Ze swej strony Warufakis powiedział dziennikarzom po spotkaniu, że Grecja "ma zamiar wywiązać się ze wszelkich zobowiązań wobec kredytodawców". Poinformował, że rząd chce "głęboko zreformować" kraj i próbuje poprawić "skuteczność negocjacji" z pożyczkodawcami.

Warufakis ma w poniedziałek rozmawiać z przedstawicielami resortu finansów USA.

Zapewnienia Grecji

Wiceminister finansów Grecji Dimitris Mardas zapewnił w sobotę, że Ateny spłacą ratę kredytu i że wymagana kwota znajduje się w kasie państwa. Wcześniej jednak pojawiły się sygnały ze strony greckich władz, że ze spłatą mogą być kłopoty, a kraj będzie musiał wybrać 9 kwietnia między spłaceniem raty a wypłaceniem pensji i emerytur. Później zaczęto dementować te informacje.

Ateny mogą wprawdzie otrzymać szybko od eurogrupy i MFW wartą 7,7 mld euro ostatnią transzę kredytu pomocowego, ale warunkiem jest przedstawienie, a następnie wdrożenie gruntownych i skutecznych reform gospodarczych oraz poddanie ich ocenie kredytodawców.

Albo albo

W środę minister spraw wewnętrznych Grecji Nikos Wucis powiedział, że kraj będzie musiał wybrać 9 kwietnia między spłaceniem raty kredytu od MFW a wypłaceniem pensji i emerytur. Dodał, że on sam wybrałby to drugie rozwiązanie. W piątek Mardas oświadczył, że nawet jeśli do tego czasu jego rząd nie otrzyma pomocy finansowej od eurogrupy i MFW, to Ateny znajdą rozwiązanie, by zapłacić pieniądze należne MFW.

Jak komentuje ośrodek Stratfor, sprzeczne sygnały płynące z Grecji wynikają z tego, że rząd grecki usiłuje znaleźć złoty środek między wywieraniem nacisków na kredytodawców, by szybciej uzyskać od nich pomoc, a zapewnianiem rynków i klientów greckich banków, że kraj nie jest niewypłacalny.

Unijna pomoc

Ateny mogą wprawdzie otrzymać szybko od eurogrupy i MFW wartą 7,7 mld euro ostatnią transzę kredytu pomocowego, ale dopiero po przedstawieniu i wdrożeniu gruntownych, skutecznych reform gospodarczych oraz poddaniu ich ocenie kredytodawców. Reformy te uzgodnił poprzedni rząd Grecji, ale nowy gabinet nie chce wcielać ich w życie.

FILM: Angela Merkel i Aleksis Cipras spotkali się pod koniec marca w Berlinie, żeby dyskutować m.in. o pomocy finansowej dla pogrążonej w kryzysie Grecji. Kanclerz Niemiec zapewniła, że chce "silnej Grecji", z kolei grecki premier, próbując łagodzić napięcia w relacjach między krajami, mówił, że nie można Grekom zarzucać lenistwa. Angela Merkel ucięła temat wypłaty reparacji wojennych dla Grecji za II wojnę światową. Kanclerz Niemiec powiedziała, że ten problem "politycznie i prawnie został już załatwiony".

RUPTLY/x-news

pp/PAP