Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jarosław Krawędkowski 19.11.2015

Eksperci o wsparciu akcji kredytowej przez NBP: obecnie nie ma sensu

W planach nowego rządu pojawiła się zapowiedź wsparcia rozwoju gospodarczego przez Narodowy Bank Polski. Goście Pulsu Gospodarki w Polskim Radiu 24 mówili, dlaczego skorzystanie z tego instrumentu w obecnej sytuacji finansowej nie jest potrzebne, i może zaszkodzić pozycji banku centralnego.
Posłuchaj
  • Puls Gospodarki cz. 1, gośćmi Polskiego Radia 24 byli: Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion; Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego; Krzysztof Sobczak, Redaktor Naczelny w Wolters Kluwer./Justyna Golonka, Naczelna Radakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
  • Puls Gospodarki cz. 2, gośćmi Polskiego Radia 24 byli: Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion; Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego; Krzysztof Sobczak, Redaktor Naczelny w Wolters Kluwer./Justyna Golonka, Naczelna Radakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Czytaj także

̶ Wsparcie akcji kredytowej przez bank centralny nie ma sensu przy obecnej sytuacji płynności, bo program taki jak LTRO ma uzasadnienie jedynie w sytuacji braku odpowiedniej płynności - a z tym nie mamy do czynienia dziś na polskim rynku - tłumaczy Monika Kurtek główna ekonomistka Banku Pocztowego.

Polskim bankom obecnie nie brakuje pieniędzy

̶  To jest nieporozumienie. Jeśli miałoby to tak funkcjonować jak w strefie euro, to jest to niepotrzebne.

Posłuchaj
00:52 [i] 19.11 POŻYCZKI - KURTEK - 1.mp3 Monika Kurtek: wsparcie polskich banków przez zwiększenie podaży pieniądza nie jest potrzebne.

 

Jak wyjaśnia, w przypadku kredytów nie ma problemu z podażą pieniądza, ale istnieje bariera po stronie popytu.

Polskie firmy mają własne pieniądze

̶  Firmy pożyczają obecnie mniej, gdyż dysponują własnymi dużymi środkami, zgromadzonymi na swoich kontach – wyjaśnia ekspertka.

Pieniądze z NBP mogą zostać wykorzystane na inne, obiecane w wyborach, cele

Ekspertka obawia się natomiast, że NBP zostanie wykorzystany do sfinansowania innych wydatków, związanych z obietnicami wyborczymi.

Jest zagrożenie naruszenia niezależności banku centralnego

Na nowe zagrożenie związane wskazuje także Krzysztof Sobczak Redaktor Naczelny w Wolters Kluwer. Jak mówi niezależność banku centralnego może być naruszona.

Posłuchaj
00:35 [i] 19.11 POŻYCZKI - SOBCZAK - 2.mp3 Krzysztof Sobczak: nowe obowiązki NBP wiążą się ze zmianą ustawy o banku centralnym.

 

Podkreśla jednocześnie, że nałożenie nowych obowiązków na NBP oznacza konieczność zmiany ustawy o banku centralnym.

̶  Przy obecnej większości w Sejmie nie będzie to trudne, ale obawiam się, że przy okazji poprawiania ustawy dopisane zostanie kilka innych zdań, czy przecinków, czego efektem będzie ograniczenie samodzielności i niezależności NBP a w konsekwencji skrócenie kadencji obecnego prezesa, mówi Krzysztof Sobczak.

Nowy rząd zapowiada bilion złotych na inwestycje

Według zapowiedzi rządu NBP miałby, na wzór programu LTRO EBC, tanio pożyczać pieniądze bankom komercyjnym, by te mogły udzielać więcej kredytów firmom.

W czwartkowym expose premier Szydło zapowiedziała olbrzymie przyśpieszenie inwestycji w kraju. Podała kwotę ponad biliona złotych, które mają pojawić się dodatkowo w polskiej gospodarce.

Nie wiadomo nic o bilionie na inwestycje

̶  Potrzebujemy więcej szczegółów i konkretów - dodaje Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion.

Jak zauważą, pani premier nie powiedziała w jakim czasie będzie wydany ten bilion, czy to będzie dodatkowy bilion.

Posłuchaj
00:30 [i] 19.11 POŻYCZKI - KUCZYŃŚKI - 3.mp3 Piotr Kuczyński: nic nie wiemy o bilionie obiecanym przez nowy rząd na inwestycje w Polsce.

 

Wylicza, że obecnie na inwestycje przeznacza się rocznie ok. 360 mld zł, przez trzy lata przekracza to 1,2 biliona złotych.

̶  A to oznacza, że Pani premier ogranicza te wydatki na inwestycje – mówi ekspert.

̶  Można wiec przyjąć, że mówiła o dodatkowym bilionie, ale nadal nie wiemy w jakim okresie i skąd się on ma znaleźć – mówi Kuczyński.

Polski rząd bierze przykład z Węgier

A dziś to Węgry są podawanym często wzorem dla nowego rządu. To tam jest obecnie prowadzony program wzorowany na LTRO (Long-Term Refinancing Operation) Europejskiego Banku Centralnego, który polega na wprowadzeniu dodrukowanych przez bank centralny środków do systemu bankowego.

Nisko oprocentowane pożyczki są kierowane do banków komercyjnych, a te mogą je przeznaczać na tańsze kredyty. I to  z takiego właśnie programu miałby być finansowany program biliona inwestycji rządu PiS.

Justyna Golonko, jk