W jeden podmiot połączone miałyby zostać: Główny Inspektorat Weterynarii, Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, a także Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Waldemar Sochaczewski z resortu rolnictwa wyjaśnia, że takie działanie ma na celu ograniczenie rozproszonych kontroli wobec przedsiębiorców.
- Różne instytucje w ramach kontroli wchodzą do tego samego podmiotu nawet kilka razy rocznie. Nieraz te kontrole nakładają się w czasie co jest męczące i kosztowne. Chcemy, by te kontrole nie były rozproszone i by się nie powielały - mówi Waldemar Sochaczewski.
Nowa inspekcja może zacząć pracę od początku 2018 r.
Szef Departamentu Rynków Rolnych w ministerstwie przewiduje wstępnie, że nowa inspekcja może zacząć pracę od początku 2018 roku.
- Zamiarem jest, by reforma etapowo zaczęła przebiegać od przyszłego roku. Etapy tych zmian mogłyby się skończyć wraz z końcem 2017 roku - dodaje Waldemar Sochaczewski.
Zgodnie z założeniami, nowa inspekcja ma także przejąć część kompetencji od Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz Głównego Inspektoratu Inspekcji Handlowej. Dwa projekty ustaw w tej sprawie mają być złożone w parlamencie jeszcze w tym roku.
IAR, awi