Twierdzą, że obecnie ograniczają ich przepisy, które są takie same dla małych gospodarstw, jak i dla wielkich firm przemysłowych.
Projekt ustawy o sprzedaży produktów gospodarskich - w sejmowej gospodarce
Projekt ustawy, który miałby to zmienić, od dwóch miesięcy jest w sejmowej zamrażarce i nikt się nim nie zajmuje.
A jak mówi członek Międzynarodowej Koalicji Dla Ochrony Polskiej Wsi, oraz współautorka ustawy o sprzedaży żywności przez rolników Jolanta Dal, wejście w życie ustawy mogłoby przynieść bardzo pozytywne efekty.
Jakie korzyści ze sprzedaży własnej
Jak podkreśla, przede wszystkim zmniejszyłoby się bezrobocie w Polsce.
̶ Rolnik posiadający działkę, który mógłby hodować drobne zwierzęta czy coś uprawiać, zarobiłby na swoje utrzymanie, a nie chodził do opieki społecznej - mówi Jolanta Dal.
Poza tym, jak twierdzą rolnicy, żywność przez nich sprzedawana byłaby kontrolowana i bezpieczna.
Jolanta Dal wyjaśnia, że rolnik na swoim produkcje musiałby podawać numer swojego gospodarstwa, skład produktu, tak jak to jest w Czechach.
Rolnicy idą do premier Beaty Szydło
Jutro rolnicy wybierają się do premier Beaty Szydło by wręczyć jej na śniadanie kosz spożywczych produktów wytworzonych w swoich gospodarstwach oraz przekazać petycję pod którą podpisało się kilka tysięcy konsumentów i rolników, którzy zabiegają o to by w końcu ustawa ułatwiająca im życie zaczęła funkcjonować.
Kamil Piechowski, jk