Co prawda Polska złożyła wniosek do unijnych instytucji i przełożenie tego terminu, ale urzędnicy liczą się z tym, że Komisja Europejska może nie wyrazić na to zgody.
Za każdy dzień opóźnienia, dopłata zmniejszona o 1 procent
Szef Agencji Daniel Obajtek ostrzega, że rolnicy, którzy spóźnią się z wnioskami, mogą stracić dofinansowanie. Za każdy dzień opóźnienia jest odliczany jeden procent z przysługującej dotacji.
Wnioski złożyło tylko 20 proc. uprawnionych
Dotychczas wnioski złożyło 20 procent uprawnionych. Prezes ARMIR przyznaje, że są one skomplikowane, a Agencja pracuje nad ich uproszeniem. Nie nastąpi to jednak w tym roku.
Zdaniem prezesa nowy, prostszy wzór mógłby zostać wprowadzony w 2017 roku.
Z informacji przekazanych przez ARMIR wynika, że do tej pory wypłacono dwie trzecie unijnej pomocy przeznaczonej na zeszły rok, czyli ponad 10 miliardów złotych.
IAR, jk