Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Anna Wiśniewska 24.10.2016

Co dalej z CETA? Eksperci: umowa zostanie podpisana

Belgia ma dać w poniedziałek odpowiedź w sprawie umowy Unii Europejskiej z Kanadą. CETA budzi spore kontrowersje i protesty w wielu unijnych krajach, w tym w Polsce.
Posłuchaj
  • Puls gospodarki cz. 1 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: dr Maciej Bukowski, prezes Fundacji WiseEuropa i wykładowca UW, Cezary Mech, były wiceminister finansów i Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Puls gospodarki cz. 2 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: dr Maciej Bukowski, prezes Fundacji WiseEuropa i wykładowca UW, Cezary Mech, były wiceminister finansów i Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Zdaniem dr Macieja Bukowskiego, prezesa Fundacji WiseEuropa i wykładowca UW, Unia podpisze umowę CETA, a same kontrowersje wokół umowy, jak mówi ekspert, są zaskakujące.

Maciej Bukowski Bitwa, która się wokół CETA toczy, jest zaskakująca.

- Kanada to nie jest duży kraj, to jest gospodarka mniej więcej wielkości polskiej gospodarki, więc w porównaniu z Unią Europejską jest ona bardzo mała. Nawet, gdyby hipotetycznie, ta umowa była szkodliwa dla UE, to efekt byłby znikomy w skali całej gospodarki europejskiej. Z drugiej strony wszelkie analizy ekonomiczne pokazują, że ta umowa jest pozytywna, ale efekt też nie jest duży, więc ta bitwa, która się wokół tego toczy, jest zaskakująca - mówi dr Maciej Bukowski.


Posłuchaj
00:28 [i] 24.10 CETA BUKOWSKI - 1_12791698_2016-10-24T13-05-52.000.1350.mp3 Maciej Bukowski: wszelkie analizy ekonomiczne pokazują, że ta umowa jest pozytywna, ale efekt też nie jest duży

 

Umowa CETA zostanie podpisana, zgadza się Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG, ale jak dodaje, Polska w tych negocjacjach nie jest głównym rozgrywającym.

Adam Ruciński Jeżeli chcemy być istotnym państwem na mapie świata, to musimy w takich umowach uczestniczyć.

- Ta umowa zostanie podpisana, mówimy tutaj o dużej polityce. Z punktu widzenia polskiego interesu my jesteśmy biorcą tej umowy, nie mieliśmy zbyt wiele do powiedzenia przy tej umowie i musimy się odpowiednio zachować. Stanowisko Polski jest takie, że przystępujemy do tego porozumienia. Faktem jest, że obawy, które rodzą się na świecie w związku z tą umową, są naturalne. Zawsze pojawia się strach w momencie, gdy dochodzi do jakiegoś zobowiązania stron, które faktycznie, biorąc pod uwagę sąd arbitrażowy, będzie dość trudne do wyegzekwowania, ponieważ niektóre duże korporacje mają łatwość i posiadają środki do tego, aby pozywać państwa. Z punktu widzenia państwa jest to o wiele trudniejsze. Natomiast przystępujemy do tej gry, bo chcemy w niej uczestniczyć. Jeżeli chcemy być istotnym państwem na mapie świata, to musimy w takich umowach uczestniczyć. Nie jesteśmy głównym rozgrywającym, ale już jesteśmy na tyle silnym partnerem, że możemy przystępować do takich umów. Szczerze mówiąc, nie mamy za bardzo wyjścia. A jeżeli nie doszłoby do podpisania tej umowy, to Polska zbyt wiele nie traci. Możemy z tego skorzystać, ponieważ dotychczasowej nasze doświadczenia gospodarcze w wymianie handlowej z Kanadą nie są zbyt duże, ale możemy zyskać - mówi Adam Ruciński.


Posłuchaj
01:19 [i] 24.10 CETA RUCIŃSKI - 2_12791714_2016-10-24T13-05-56.000.1350.mp3 Adam Ruciński: przystępujemy do tej gry, bo chcemy w niej uczestniczyć

 

Zdaniem Cezarego Mecha, byłego wiceministra finansów, umowa z Kanadą zostanie przyjęta, bo Niemcy są zainteresowani jej podpisaniem. Umowa CETA jest dla nich wyjątkowo korzystana.

Cezary Mech Niemcy są głównym beneficjentem tej umowy.

- Niemcy mają pięciokrotnie wyższy eksport do Kanady niż import. Może ta nadwyżka nie jest duża, bo rzędu 14 mld USD. Niemniej są głównym beneficjentem tej umowy i dlatego zostanie ona przepchnięta, ponieważ Niemcy są tym zainteresowani - mówi Cezary Mech.


Posłuchaj
00:17 [i] 24.10 CETA MECH - 3_12792465_2016-10-24T13-43-42.000.1350.mp3 Cezary Mech: Niemcy mają pięciokrotnie wyższy eksport do Kanady niż import

  

Sprzeciw liczącej nieco ponad 3 mln mieszkańców francuskojęzycznej Walonii grozi fiaskiem umowy, bowiem państwa UE muszą jednomyślnie dać zgodę na podpisanie przez Unię porozumienia z Kanadą.

Justyna Golonko, awi