Maciej Kawecki z resortu mówi, że w ostatnim czasie oszuści podszywają się m.in. pod Instytut Ochrony Danych Osobowych, czyli legalnie działającą w Poznaniu organizację. Złodzieje domagają się 300-złotowej opłaty w związku z prowadzonym postępowaniem. Maciej Kawecki przyznaje, że prób wyłudzeń na RODO jest bardzo dużo, dlatego kilka dni temu rząd w pakiecie zmiany prawie 170 ustaw wdrażających RODO przewidziała też zmianę Kodeksu karnego - teraz grożenie i tego typu oszustwa będą groziły dwoma latami więzienia.
Sprawni oszuści
Aleksandra Piotrowska z ODO 24 przyznaje, że oszuści przesyłają pisma do złudzenia podobne do tych, które mogłyby wyjść z urzędu. Co ważne, czasami nie wystarczy tylko uważna lektura, ale potrzebna jest też znajomość tematu. Ekspertka podkreśla przy tym, że wszelkie wezwania do zapłaty muszą być poprzedzone długotrwałą kontrolą w firmie - nigdy wezwanie do zapłaty nie jest pierwszym krokiem.
- Nie dajmy się oszukać, zwłaszcza że skala tego jest porażająca - apeluje.
Warto przypomnieć, że w Polsce jedyną instytucją, uprawnioną do nadzoru do przestrzegania przepisów ws. ochrony danych i nakładania kar finansowych jest Urząd Ochrony Danych Osobowych.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Tomasz Matusiak, md